Witam

robiąc katalog na mojej stronie patrzę na plany emisyjne polskich monet i... zatrzymałem się... bo albo czegoś nie rozumiem albo coś ominąłem...

tyle się mówi o krachy polskiej numizmatyce... że tak zawyżone są emisje... ale czy na pewno??

w 2007 roku emisje sreberek wynosiły 52.000 do 61.000... i w ostatnich kilku latach podobnie wyglądały emisje sreberek...

rok 2008... Sokół w nakładzie 107.000 więc emisja większa niż do tej pory i boom na niego... 40 rocznica Marca '68 - 118.000 sztuk... Sybiracy i rocznica powstania w getcie 135.000 - 145.000 - tu faktycznie duże nakłady...

patrząc na dalsze plany emisyjne 2008... Herbert już \"tylko\" 60.000, Kazimierz Dolny 62.000, Bronisław Piłsudski 58.000...

więc gdzie ten krach jak następne wielkości \"wróciły\" do normy...

Też to zauważyłem. Tak samo jest z 2 zl NG. Ale chyba wiem co jest powodem...

Mogę się mylić ale te nakłady niższe wynikają z tąd że takie był planowane zanim doszło do sprzedaży Sokoła i tego wiekiego boom na numizmatykę.

W momencie gdy podawana jest już konkretna data wpuszczenia monety na rynek aktualizowane są nakłady na daną monetę. Z tąd te wielkie różnice.

Tak wiec np. Herbert ma narazie 60.000 i datę przewidzianą na \"maj\". Gdy zostanie podana już data dzienna np 20 maj czy jakaś, nakład wzrośnie z 60.000 do 100.000 czy wiecej.

to faktycznie... jeżeli przed emisją \"aktualizują\" nakłady znacznie wzwyż to można nazwać to krachem...

trzeba obserwować co będzie działo się z nakładami... jeżeli tak będą robić i zwiększać je to sreberka będę kupował... żonie jako świecidełka a nie do kolekcji monet :P

Chlopaki no, przecież nakałd sokoła najpierw był ok 60.000 potem był dwukrotnie podnoszony, najpierw do ponad 90.000 tys. i znów do 107.000. Tak samo będzie z kolejnymi.

wcześniej nie patrzyłem na nakłady.... jak tak było z sokołem to faktycznie przegięcie...

maj już niedługo i zobaczymy czy i jaki numer zrobią z Herbertem

Tak samo było z Gettem, marcem i Sybirakami, startowały z pułapu 60.000, Herbert też pewnie poszybuje do 100.000 na kilkanaście dni przed emisją. OJ gdyby takie nakały pozostały to młyn by powrócił.

mam pytanie jak wyglądała emisja przed 2008 rokiem
czy też trzeba było stać w kolejkach czy emisje starczały dla wszystkich chętnych.

Polityka NBP jest czytelna .Wielkość emisji systematycznie do góry.Przypomnę że od Sokola 101tys poprzez 40 rocznica marca 118tys,Sybiracy 145tys, 65 rocznica powstania 145tys,niepokojące jest to czy wzrost wielkości emisji według polityki NBP ma sie skończyć w momencie aż monetami będziemy płacić za chleb czy może trochę wcześniej.Czyli monety będziemy kupować w super marketach.Może powodem takiego stanu rzeczy jest to że na stanowisku prezesa jest facet który zna się na wszystkim poza polityka pieniężna,tudzież kreowaniem numizmatyki polskiej

Ja sie nadziałem troszke na Getto miało byc 60 kupiłem i co 145 i to w ostatniej chwili

że co??? 145 zł za Getto?? przesada... chyba że gradingowana w najwyższym stanie

MirM napisał:



chodzi o nakład 145tysiecy;)

Jasna sprawa że chodzi o nakład to temat o nakładach przecież

Napisem do NBP w sprawie nakladow i to co otrzymalem:

Odpowiadając na Pana e-mail, w którym wyraża Pan opinię o negatywnym
wpływie wielkości nakładów monet kolekcjonerskich na „numizmatykę” uprzejmie informuję, że Narodowy Bank Polski z założenia ustala je dostosowując do popytu. Nakłady monet są ustalane w Zarządzeniu Prezesa NBP wprowadzającym poszczególne monety do obiegu. Przed sporządzeniem ostatecznego planu emisji Departament Emisyjno-Skarbcowy przeprowadza badania popytu na poszczególne tematy i typy monet.
Zwiększone nakłady monet planowanych do emisji w 2008 roku są konsekwencją wystąpienia dodatkowego zainteresowania monetami kolekcjonerskimi, które nadal pozostają monetami  o ograniczonym nakładzie.

2008 to specyficzny rok, sklepy idąc pozamawiały niebotyczne ilosci blaszek, dlatego, ze wiele osób kupowało po kilkanaście abonamnetów. Zamówień na sokoła było na 250.000 sztuk.
Jestem więcej niż pewien, zę w 2009 takiego hura nie będzie i nakałdy wróca do normalności.

ps. Tobie NBP odpisało, mnie niestety n kilka maili nie:)

Oby,bo naklady na 2009 nie sa male ;(

NO i znamy daty emisji nowych blaszek w 2008 wraz z nakładami. NBP idzie w zaparte i utrzymuje ponad 100.000 emisje. Zobaczcie sami:

Zbiegniew Herbert / emisja 28.05 (GN) 30.05 (Ag i Au)
200zł - 11.200 sztuk - cena 1550zł
10zł - 1130.000 sztuk - cena 61zł
2 zł - 1.510.000 sztuk - 2zł


Kazimierz Dolny / emisja 17.06 (GN) 19.06 (Ag)
20zł - 125.000 sztuk - cena 97zł
2zł - 1.380.000 sztuk - 2zł


Igrzyska XXIX Olimpiady w Pekinie / emisja 21 i 23.07
200zł - 13.500 sztuk
10zł kula - 140.000 sztuk
10zł otwór kwadratowy - 150.000 sztuk
2zł - 2.000.000 sztuk

Nakłady powalają doprawdy. Spekulowano, że począwszy od Herberta nakałdy będa się zmniejszac, że zainteresowanie zapisami na Kazimierz DOlny będzie niewielkie a tu psikus:).

Jakie są wasze odczucia.

krótko mówiąc KOSZMAR... a jeszcze nie tak dawno ładnie zapowiadały się nakłady w granicach 60-80.000... a tu fruuu i nakłady wzwyż...

Na aktualny plan emisji można powiedzieć tylko... NO COMMENTS...

Spekulacja i chęć szybkiego zysku doprowadziła do tego.Czasy , kiedy spekulowanie było dobrodziejstwem się skończyły.Chcecie dużo ? To będziecie mieli jeszcze więcej, NBP wykończył niektórych ich własną bronią ,tylko szkoda niewinnych ofiar.Oby wszystko wróciło do normalności.

A kto na tym najabrdzije ucierpiał, spekulanci którzy pozamykali już interesy powstałe jak grzyby po deszczu na fali wzrostów.

Odrazu piszę na początku że to chyba nie są potwierdzone informacje.Mianowicie dziś przeglądając
Cafe allegro zobaczyłem taki wątek :

allegro.pl/phorum/read.php?f=274&amp...120&t=123120

przeczytajcie uważnie wypowiedź allegrowicza :
Artikon (306)



Proszę o wasze opinie
Z góry dziekuje