Wprawdzie numizmatyka kojarzy się większosci osób tylko z monetami... ale warto rozpocząć wątek dotyczący mniej znanej ale także pięknej gałęzi numizmatyki jaką jest medalierstwo.

Czy ktoś z was zbiera, kolekcjonuje medale? Mam tu na mysli medale bite przez mennice i inne powazne firmy ( odcinam się np od MPD Rybnik). Ja od jakiegoś czasu przegląm aukcje z medalami i uważam, że niektóe są naprawde piękne i warte zainteresowania. Niektóre nawet wiekowe medale można kupić za naprawdę rozsądne pieniądze.

Oto strona allegro z wieloma ciewaymi polskimi medalami.
allegro.pl/50450_polska.html?order=t&view=gtext

Zapraszam do dyskusji.

Witaj Piotrze!
Może to nie te medale o które Ci chodziło ale nie zaszkodzi napisać;)
Pół roku temu u nas w Muzeum Narodowym w Poznaniu można było oglądać wystawę:
\"Medale polskie od XVI do XVIII wieku ze zbiorów Muzem Narodowego w Poznaniu\"

Były też cenne medale sprowadzone od prywatnych osób.
Wystawa ciekawa ale...Jakoś medale mnie nie pociągają, jednak jakość ich wykonania powala na kolana.
Jeśli chcesz mogę Ci zeskanować folder opisujący wystawę i karteczkę z dokładnym opisem tematów itp.

Medale są ciekawe. Była kiedyś tradycja aby na swoje zaślubiny wydac taki medal, nalepiej wykonany przez jakiegoś słynnego medaliera. Bardzo ciekawe alegorie, symbole sa na nich. Ale popieram Goldena, że mnie też jakoś nie pociągają...

NO tak zbieranie medali jest nazwijmy to niszową dziedziną numizmatyki, małe zainteresowanie moim zdaniem wynika także z faktu iż brak jest dostatecznej informacji o nich.

Inna sprawa to fakt, że są wybijane często w bardzo niskich nakałdach przez co ekstremalnie niedostępne.

Nakłady niskie ale bardzo duża ihc różnorodnośc, gdyż poza mennica jest kilkanaście innych firm bije w Polsce medale.

Tak się jednka zastanawiam jakie byłoby zainteresowanie, oddźwięk wśró kolekcjonerów, jakby np. mennica zaczęłą bić seryjne emisje medali wielkości 20 złotówek. Medale w kapslach, lustrzane. Ja sądzę, że jeśli by był ciekawe serie przy niskich nakałdach rzędu 500 - 1.000 sztuk to zainteresowanie byłoby dosc duże.

Moim zdniem ciekawe byłyby serie np; Flora Polski, Polskie zamki i warownie, Parki narodowe w Polsce.
Co sądzicie???

ps. golden byłbym bardzo wdzięczny za to: mój mail to Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

ps2. Eothain masz rację symbolika na medalch to studnia bez dna, jednak aby dobrze odczytywać tego typu symbole poza okolicznością ich wybicia trzeba znać także ogólne zagadnienia z symboliki - a to bardzo duża ale ciekawa dziedzina.<br><br>Edytowany przez: piotr_k84, w: 2008/11/23 11:21

Piotr_k84 napisał:

Gdyby byloby to ładnie wydane, jeśli mennica to się o to nie boję, to może zbierałbym takie zamki i warownie. ale wszysytko zależy też od ceny

Ja sądze, że cena nie mogłaby być wygórowana - przy próbie srebra 925 cena medalu wielkosci 20złotowki np. ok 60-65zł. DO tego łądnie wydana broszurka z opisem danego tematu - rozszerzona wersja folderu emisyjnego.

Monety, oprocz tego, ze piekne, to zawsze pociagaly mnie dlatego, ze daja pole do popisu jezeli chodzi o wyobraznie, np. przez czyje rece przechodzily, czasy w ktorych byly w obiegu, moze byly czescia lapowki za - reszte pozostawiam wyobrazni :) Cos zupelnie jak 'Historia żółtej ciżemki'Antoniny Domańskiej :)
Musze sie przyznac, ze nigdy w ten sposob nie pomyslalem o medalach i zgadzam sie, ze tematyka moze byc 'studnia bez dna'. I co jeszcze powiem, to to, ze od teraz bede sie im uwazniej przygladal.
Nawiazujac do bicia medali z zamkami itp. uwazam, ze to niezly pomysl.

Szkoda tylko jezeli z MPD Rybnik czytaja i wyprzedza Mennice Panstwowa.

Nie wyprzedzą spokojnie:):), a nawet gdyby to pewnie zrobia takie kolorowe świecidełka, inna sprawa to fakt, że ich renoma i uznanie w sodowisku do renomy Mennicy Polskiej na się tak jak pieśc do nosa.

Eh temat dawno nie uaktualniany:) a szkoda, bo z kżdym kolejym meisiąćem coraz bardzije przekonuję sie do pięknych medali - szczególnie tych sprzed kilkunastu lat najmniej.

Kilka dni temu przeprowadziłem bardzo ciekawą rozmowę z osoba znaną z uznanym numizmatykiem, kolekcjonerem, który zbiera przede wszystkim medale i zna się na tym naprawdę. Osoba ta obserwuje rynek medali i doszła do kilku ciekawych wniosków.

- medalierstwo jest nietknięte przez spekulantów, zbierają je prawdziwi kolejkcjonerzy, osoby które widza z medalach przede wszystkim kolekcjconowanie i pogłebianie wiedzy.

- zbieranie medali to naprawde unikatowe hobby, gdyż wiele z medali jest bitych w nakładach bardzo małych - rzędu 100-200 sztuk a więc mając taki medal można miesć coś naprawde wyjątkowego.

- wiele medali kilkudziesięcioletnich można kupić za jeszcze bardzo przystępne pieniądze.

Medale są piękne. Na ostatniej aukcji PDA było ponad 80 pozycji. www.pgnum.pl/aukcja/medale-c-320.html?os...1835ca8e4da01bff0bc0
Mi szczególnie podoba się ten: www.pgnum.pl/aukcja/1242-medal-projektu-...1835ca8e4da01bff0bc0
Ale zostaję przy monetach ;)

Sam nie zbieram generalnie medali ale najpiękniejsze wg mnie tworzył Holzhaeusser. Przy okazji polecam książkę o jego pracach www.allegro.pl/item611106878_katalog_pra...iera_czasow_sap.html

Piotr_k84 napisał:

Ale przecież MW właśnie to robi... Jak inaczej nazwać serie z władcami Polski (Jan Olbracht, Ludwik Węgierski, Anna Jagiellonka), dinozaurami, "Systema Solare"? To nie są monety, najbliżej temu właśnie do medali. Niektóre są nawet całkiem udane. Choć sam ich nie zbieram.

Polowałem, polowałem i upolowałem bardzo ciekawy medal z roku 1946 wybity z okazji odbudowy Mennicy Państwowej - jeszcze wtedy.

www.allegro.pl/item653373062_polska_1946...w_odbudowa_st_1.html

Nie mogę jednak nigdzie znaleźć informacji o tym w jakim nakładzie został on wybity????

Gratulacje!
Po pierwsze zarchiwizowana aukcja: www.allegromat.pl/aukcja27281
Znalazłem w WCN, ten medal: www.wcn.pl/fmi/xsl/pl/search/browserecor...5120&-find=-find
i jeszcze pod numerem 11_0651 też na WCN'ie
I w Kronice Mennicy jest tylko krótka wzmianka" 1946-30 marca. Inauguracja pracy w odbudowanej ze zniszczeń mennicy uczczona pamiątkowym medalem."

a co powiecie o tych medalikach ostatnio je nabyłem, a że jestem fanatykiem religijnym to dla mnie mają one wielkie znaczenie

a to inny były bite w 1980 w niemczech