Nie zawsze monety o polskiej (związanej z Polską) tematyce osiągają sukces rynkowy. Zwłaszcza jeśli są emitowane przez kraje zamieszkane przez 20 osób (vide: moneta z meteorytem pułtuskim - nie tak dawno kosztowała ok. 250 PLN, dziś ją można dostać za 160). Mały nakład nie zawsze jest więc gwarantem solidnych profitów - musisz sam to rozważyć i trochę... wyczuć rynek.
Same monety są... niezbyt ładne (moim zdaniem). Niby mają tradycyjny, zachowawczy projekt podobający się wielu osobom (kolekcjonerom), a z drugiej niezbyt lubiany przez tradycjonalistów tampondruk. Ze strony artystycznej - do francuskiego Chopina dzielą te monety lata świetlne, do polskiego konkursu chopinowskiego też bardzo daleko. O gustach się niby nie dyskutuje, ale te monety po prostu nie są piękne (podkreślam: piękne), a to ważny aspekt.
Moim zdaniem zysk z takiej inwestycji będzie podobny do niedawno wybitej w Mongolii monety z Chopinem. Zysk jakiś jest, ale kokosy to nie są.
I jeszcze jedno: sprzedawca Numiscollect jest bardzo rzetelny i godny zaufania (sam od niego kupiłem kilka monet i jestem zadowolony), ale jego ceny katalogowe są znacznie zawyżone w stosunku do rynkowych (podobnie jak ceny "wyjściowe" innych sprzedawców). Radziłbym Ci poczekać na jakąś aukcję na Allegro - od złotówki i to raczej nie pierwszą, która się pojawi, bo tam to się ludzie na to rzucą jak szczerbaty na suchary :laugh:
Na koniec mała uwaga - ponad 300 PLN za monetę przy zestawie 8 numizmatów to bardzo dużo. Dla większości polskich kolekcjonerów wyłożenie ok. 2500 złotych może być barierą nie do przeskoczenia. Jeśli interesuje Cię wyłącznie zysk, to może poszukaj innych okazji/monet?
