Wymienimy banknoty do końca roku - Fakt, Nr 223 (2106), s. 4

23 września 2010 wchodzi do obiegu nowa moneta o nominale 2 zł. Emisja pochodzi z serii "Miasta polskie" - Kalwaria Zebrzydowska (MP nr 64 z 2010 r. poz. 824).
Stop: nordic gold
Średnica: 27 mm
Masa: 8,15 g
Rant: 8 x NBP
Źródło fot: http://planemisyjnynbp.blox.pl/
Rosja wycofuje monetę o nominale jednej kopiejki
Jak ogłosił Rosyjski Bank Centralny, została podjęta decyzja o wycofaniu monety o nominale jednej kopiejki. Prawdopodobnie wycofaniu podlegnie też moneta o nominale pięciu kopiejek. Rosjanie są za tym, aby całkowicie wycofać monety - popularnie nazywane „żelezkami” - z obiegu.
Bank Centralny zdecydował o wycofaniu monet, żądając przy tym od handlowców aby rachunki klientów zaokrąglać w dół do pełnych dziesiątek. Jeżeli kasa wybije np. 7 rubli 37 kopiejek to klient ma zapłacić 7 rubli i 30 kopiejek.
Decyzję o wycofaniu monet jednokopiejkowych podjęto ze względów społecznych jak i ekonomicznych. Rosjanie nie biorą reszty wydawanej drobnymi monetami, a po leżące na chodnikach nikt się nie schyla. Jak mówią: obciążają tylko kieszenie. Ekonomicznie moneta o nominale jednej kopiejki jest deficytowa. Wyprodukowanie jednej monety kosztuje 46 kopiejek. Z tego samego względu w planach jest wycofanie monety pięciokopiejkowej - koszt jej produkcji to 69 kopiejek.
Kopiejka na rynku rosyjskim była bardzo krótko. 1 stycznia 1998 r. Rosyjski Bank Centralny przeprowadził denominację rubla. Po denominacji jeden tysiąc starych rubli miał wartość jednego rubla. Wtedy też w obiegu pojawiły się kopiejki. Wcześniej w latach 1991-1998 w okresie galopującej inflacji monet w ogóle nie było w obiegu. Obecnie, jak przed rokiem 1998 kopiejka jest nieprzydatna.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Szczecińska policja zatrzymała 31-latka, który nielegalnie poszukiwał skarbów. W jego mieszkaniu znaleziono dwadzieścia zabytkowych monet z okresu od XVI do końca XIX wieku. Numizmaty zostały znalezione na terenie Szczecina, gdzie mężczyzna prowadził poszukiwania.
31-latek wpadł w ręce policji po tym jak funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego KWP w Szczecinie otrzymali informację, że na jednym z portali aukcyjnych szczecinianin oferuje do sprzedaży zabytkowe monety. Jak mówi mł. asp. Mirosława Rudzińska - szereg sprawdzeń i ustaleń doprowadził do wytypowania mężczyzny podejrzewanego o nielegalny proceder. Do jego zatrzymania doszło po ustaleniu adresu pobytu.
Zatrzymany przyznał się, że znalazł zabytkowe monety prowadząc na własną rękę poszukiwania archeologiczne przy pomocy wykrywacza metali. Poszukiwania prowadził na terenie Szczecina i pod szczecińskich miejscowości.
Zgodnie z polskim prawem stanowiska archeologiczne i zabytki podlegają ochronie. Prowadzenie poszukiwań przez amatorów jest legalne gdy uzyska się pozwolenie na określony czas i obszar od wojewódzkiego konserwatora zabytków. Przedmioty znalezione podczas takich poszukiwań należy przekazać odpowiednim instytucjom.
Mężczyźnie postawiono zarzut z ustawy o ochronie zabytków zagrożonego karą od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Monety zostaną wycenione i zaklasyfikowane przez Muzeum Narodowe w Szczecinie gdzie zostaną przekazane przez policję.
Źródło: http://www.gs24.pl/
Fot: Policja
Aukcji numizmatycznej takiej rangi w Polsce jeszcze nie było. Średnia cena oferowanych monet, medali i odznaczeń sięga kilkudziesięciu tysięcy złotych. Antykwariat Numizmatyczny Pawła Niemczyka po raz pierwszy organizuje aukcję stacjonarną, ale za to z jakim rozmachem. Do aukcji został jeszcze blisko miesiąc, ale już teraz wiem, że będzie o niej głośno na całym świecie jeszcze długo po jej zakończeniu.
17 września na stronie antykwariatu www.aukcjamonet.pl ukazała się pełna wersja katalogu aukcyjnego. Można go ściągnąć w formacie PDF (całość waży ok. 200 MB). Za kilka dni katalog ten będzie do nabycia również w wersji papierowej. Sam w sobie będzie z pewnością ogromną ciekawostką numizmatyczną. Katalog to nie tylko przedmiot niezbędny dla licytujących to również z może przede wszystkim doskonałe uzupełnienie numizmatycznej biblioteki z ogromną ilością profesjonalnej wiedzy numizmatycznej – a przypominam, że aukcji takiej rangi z taką ilością unikatowych przedmiotów w Polsce jeszcze nie było. Będą chcieli go mieć w swoich zbiorach wszyscy Ci dla których zgłębianie wiedzy numizmatycznej jest równie ważne co samo tworzenie kolekcji.