Plastikowe pieniądze wypierają gotówkę

Informacja prasowa, 29 września 2010 r.
Nowe monety kolekcjonerskie NBP
25 lat polskiego sądu konstytucyjnego
Dwoma złotymi monetami kolekcjonerskimi Narodowy Bank Polski upamiętni 25. rocznicę powstania w Polsce Trybunału Konstytucyjnego. 100-złotówka i 25-złotówka weszły do obiegu 29 września.
Dla podkreślenia wyjątkowości instytucji, której 25. rocznicę powołania obchodzimy w tym roku, NBP wyemituje tylko dwie złote monety kolekcjonerskie. Przedstawiają one symbole związane z funkcjonowaniem polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Monety zaprojektowała Dominika Karpińska-Kopiec.
Brytyjska Mennica Królewska ogłosiła w poniedziałek, że podczas wybijania jednej z serii monet dwudziestopensowych omyłkowo użyto starej matrycy, skutkiem czego na monetach nie został wybity rok emisji. Nowa matryca ma zmieniony projekt głowy królowej i przeniesioną datę z rewersu na awers. Partia wadliwych monet, na której nie ma wybitego roku 2008 została zaakceptowana przez kontrolę jakości. Szacuje się, że ilość wprowadzonej w ubiegłym roku do obiegu wadliwie wybitej monety może być między 50 a 200 tysięcy sztuk. Ostani raz, kiedy taki błąd przydarzył się Mennicy Królewskiej miał miejsce ponad 300 lat temu w 1672 roku.
Sprawa wyszła na jaw, gdy brytyjska firma London Mint Office, zajmująca się obrotem rzadkimi monetami zaoferowała 50 funtów za każdą sztukę na kórej nie ma daty. Nieoficjelnie było wiadomo, że handel "ponadczasowymi" dwudziestopensówkami istnieje już na aukcjach internetowych. Eksperci szacują, że moneta może mieć wartość między 50 a 75 funtów i na pewno stanie się obiektem poszukowanym przez kolekcjonerów.
Zmiana ta ma podyktowana jest według związków chęcią ograniczenia napadów na oddziały banków. Pomysł spodobał się szwedzkiemu bankowi centralnemu. Drugi plus takiego rozwiązania jest taki, że płatności bezgotówkowe obniżają koszty prowadzenia biznesu. W akcję włączył się również lider legendarnego zespołu Abba, który popiera pomysł, bo jak sam twierdzi, taki sposób płacenia zwiększy bezpieczeństwo.
Szwecja jako kraj nie należący do strefy euro może swobodnie wycofać swoje pieniądze z obiegu zastępując je wyłącznie kartami płatniczymi. Przeciwnicy wycofania tradycyjnych pieniędzy boją się, że przerzucenie całych transakcji na karty płatnicze zwiększy kontrolę obywateli, bowiem płatności kartą są rejestrowane.
W Szwecji liczba transakcji bezgotówkowych wzrosła w ostatnich 10 latach aż pięciokrotnie. Czyżby Szwecja stała się prekursorem przeniesienia tradycyjnych pieniędzy do lamusa? Czas pokaże (poruszaliśmy ten temat w artykule pt. Geneza papierowego pieniądza).