Zaskakujący ruch NBP ? czyżby "akcja powrót?"
Ostatnie kilkanaście miesięcy na rynku numizmatycznym to dławienie się ogromnymi nakładami monet emitowanych przez NBP. Stutysięcznych nakładów nie sposób było wypuścić w całości na rynek. Efekt był taki, że ceny monet po emisji spadały poniżej tej w NBP. Setki osób przestało zbierać współczesne lustrzanki. Tych, którzy pozostali na rynku spotkało kilka dni temu nie lada zaskoczenie. Otóż NBP podał informację o nakładach dwóch najbliższych emisji monet: "95 rocznica wymarszu Pierwszej Kompanii Kadrowej" oraz "65 rocznica likwidacji getta w Łodzi". Nakład srebrnych monet z tych tematów wynosi po 50.000 sztuk. Czyżby NBP chciał wskrzesić współczesny rynek numizmatyczny, który zadławił się ogromną ilością monet? Wszystko wskazuje na to, że TAK.