600 lat stosunków dyplomatycznych polsko-tureckich
Narodowy Bank Polski zaprezentował w dniu dzisiejszym zestaw dwóch monet „600 lat stosunków dyplomatycznych polsko-tureckich”. W 2014 roku będzie obchodzona sześćsetna rocznica polskich stosunków dyplomatycznych z Turcją. Właśnie dla uhonorowania tej wyjątkowej rocznicy wyemitowane zostaną wspólnie przez Narodowy Bank Polski i Centralny Bank Republiki Tureckiej dwie monety bite w srebrze, które będą upamiętnieniem tego wydarzenia. Pojawią się one na rynku numizmatycznym 26 czerwca 2014 roku. Obie monety – polska i turecka, tworzyć będą jeden zestaw.






Miłośnicy zwierząt na monetach w tym roku poczuli się zawiedzeni. Narodowy Bank Polski nie umieścił w planie emisyjnym monety z popularnej serii „Zwierzęta świata”. Pewną rekompensatą może być tegoroczna emisja lokalnych żetonów z Zakopanego – Dutków Zakopiańskich.  Przygotowano cztery wizerunki przedstawicieli fauny Podhala.  Zmieniony został również producent tegorocznych Duktów.
13 stycznia 2014 roku Europejski Bank Centralny zaprezentował nowy wizerunek banknotu o nominale 10 euro. W obiegu banknot pojawi się od 23 września 2014 roku. Podobnie jak wprowadzony w maju 2013 roku, również zmodernizowany banknot 5 euro, także i ten został wyposażony w ulepszone zabezpieczenia oraz poprawiono jego wytrzymałość. Nowe banknoty otrzymały specjalną warstwę ochronną dzięki czemu ich zużycie będzie wolniejsze. Będą więc rzadziej wymieniane, co obniży ich koszt produkcji a także będzie miało pozytywny wpływ na ekologię.
Naddniestrzańska Republika Mołdawska (państwo uznawane jedynie przez Rosję) wprowadziła do obiegu plastikowe „monety”. Wielokolorowe i różnokształtne żetony od 22 sierpnia br. są już oficjalnym środkiem płatniczym w tej niewielkiej separatystycznej republice, która oficjalnie uznawana jest za część Mołdawii. Nowy bilon na pierwszy rzut oka bardziej od monet przypomina promocyjne żetony. Narodowy Bank Naddniestrza szczyci się wprowadzeniem nowatorskiego rozwiązania. Pieniądze takie produkowane są w nowej technologii. Opracowano je w Rosji, a wprowadzono właśnie na Naddniestrzu.
Prezentujemy artykuł opracowany przez Pana Andrzeja Litwiniuka pt. „Analiza kolekcjonerskich monet srebrnych i złotych za lata 1995 - 2019”. Autor podjął się zestawień emisji polskich srebrnych i złotych monet kolekcjonerskich za ostatnie 25 lat. Dodał też trochę swojego komentarza odnośnie sytuacji polskiej numizmatyki i zbieracza polskich monet kolekcjonerskich, który obecnie przekształcił się raczej w obserwatora. W zestawieniach zawarte są dane dotyczące wszystkich wyemitowanych monet kolekcjonerskich i z pewnością dla wielu zainteresowanych tym tematem będą one przydatne.
Wydawałoby się, że to wcale nie są trudne pytania, a jednak
. Szukając na nie odpowiedzi przeszukałem moją kolekcję kilka razy i doszedłem do wniosku, że nie mogę wskazać jednej takiej monety, bo ta ma ładny awers, inna bogaty rewers a jeszcze inna poświęcona jest ciekawemu tematowi. Wreszcie udało mi się wynaleźć coś, co uważam za przedmiot ciekawy, urzekający i wyjątkowy. Jest tylko pewien problem – nawet najbardziej liberalny numizmatyk nie uzna tego za monetę, gdyż nie spełnia ono jej ogólnie obowiązującej definicji. Nie jest to znak pieniężny obowiązujący na terenie całego kraju i wyemitowany przez instytucję upoważnioną do wprowadzania w obieg oficjalnych środków płatniczych. Co gorsza, mój ulubiony walor numizmatyczny to właściwie
 niedokończona jeszcze seria notgeldów emitowana przez Mennicę Sudeckiego Bractwa Walońskiego ze Szklarskiej Poręby.
W dniu dzisiejszym w Radomiu rozpoczynają się kolejne Międzynarodowe Pokazy Lotnicze Air Show. Lotnisko Radom-Sadków gości najlepszych akrobatów lotniczych. Bezpośredni kontakt z pilotami i technikami z całego świata oraz możliwość fotografowania maszyn to doskonała atrakcja nie tylko dla miłośników lotnictwa. Nowością tegorocznej wystawy jest prezentacja stacji radiolokacyjnych oraz wyrzutni rakietowych będących na wyposażeniu polskich radiotechników i przeciwlotników. To jedyna okazja, żeby zobaczyć z bliska taki sprzęt.
„Boratynki warte zachodu” to cykl krótkich felietonów wymyślony i realizowany przez Pana Zdzisława Szuplewskiego, współpracującego z nami już od ponad dwóch lat emerytowanego nauczyciela historii, kolekcjonera i znawcę boratynek. W kolejnych odsłonach cyklu autor chciałby pokazać ciekawe i rzadkie boratynki. Pierwszym tematem jest zapis na awersie boratynek imienia króla i prezentacja odmian napisowych: 
Kanonizacja Jana Pawła II zbliża się wielkimi krokami, a tymczasem przeróżni producenci prześcigują się kto wybije monetę większą, cięższą i piękniejszą. Kolejną taką emisją jest moneta zaproponowana przez Skarbiec Mennicy Polskiej, bita w systemie 
Wprawdzie aukcja numizmatyczna Pawła Niemczyka zakończyła się już ponad tydzień temu, wielu do dziś nie może ochłonąć. Dotychczasowe rekordy cenowe zostały pobite. Najdroższą monetą sprzedaną na polskiej aukcji został półimperiał z 1895 roku, którego sprzedano za 560 000 zł. Najdroższą polską monetą na krajowej aukcji został próbny talar Morikofera, który wylicytowano za 530 000 zł. Za 17 najdroższych monet zapłacono ponad 5 mln złotych. Ta aukcja otwiera nowe drzwi w historii polskich aukcji numizmatycznych.