
Sytuacja jaka obecnie występuje na rynku lustrzanek III RP to nie dół, lecz ogromny kanion, przepaść w porównaniu z cenami ze stycznia 2008 roku. A może tamta sytuacja była anormalna, a obecnie wróciła do normalności? Jedno jest pewne, bardzo dużo osób sparzyło się, inwestując w monety IIIRP. Cześć totalnie porzuciła przygodę z monetami, pozostała jednak pewna grupa osób, które widzą nadal w monetach potencjał lokacyjny. Kto ma rację – uciekinierzy czy Ci którzy pozostali na placu boju? Czy jest jeszcze szansa za to aby na współczesnych monetach nie stracić? Jak zatem zyskać, oto jest zasadnicze pytanie.