Gdy ceny podwajają się co 15 godzin
Trudno wyobrazić sobie podwajające się co 15 godzin ceny lub zakupy podczas których płaci się banknotami, na których jest 10 czy 15 zer. W historii świata zdarzyły się hiperinflacje, których wartość liczona była w setkach miliardów procent w skali roku. Przy rocznej inflacji w Polsce rzędu 3-4 % jest to dla nas nie do wyobrażenia, ale jest kilka krajów na świecie, w których obracało się kwotami liczonymi np. tryliardach (1 i 21 zer).






Dla osób, które od dłuższego czasu zajmują się numizmatyką – kupują i sprzedają monety problem pakowania i bezpiecznego wysyłania monet nie stanowi żadnego problemu. Ale każda z tych osób robiła kiedyś paczkę z monetami i wtedy pojawiały się „schody”. Jak zapakować monetę aby nie ucierpiała podczas transportu do klienta? Jak bezpiecznie wysłać, aby nie zaginęła bezpowrotnie?
Przez ostatnie 10 dni, będąc na wakacjach, nie miałem dostępu do internetu, tym samym nie byłem w stanie śledzić cen monet. Po powrocie szczegółowo prześledziłem ceny lustrzanek IIIRP, które to są bardzo popularne wśród inwestorów. Jednogłośnie można stwierdzić jedno, koretkę mamy już za sobą. Kto kupił w czerwcu-lipcu teraz się cieszy, że zaryzykowało, gdyż prognozy inwestycyjne są obiecujące. Ci którzy spóźnili się za zakupem dokonują ostatnich zakupów po wyższych cenach obecnie. Jakie mogą być dalsze scenariusze tej hossy? Czy inwestycja ta może się jeszcze opłacić?
Artykuł z archiwalnego numeru "Młodego Technika" z 1958 r. W nr 7 (120) z lipca 1958 r. na stronach 6-9 zamieszczono artykuł obrazujący produkcję monety obiegowej w PRL. Zapraszam do lektury.