W którą stronę zmierza polska numizmatyka?

Medalierstwo wśród osób interesujących się numizmatyką jest traktowane nieco po macoszemu. Jeśli krążek nie ma nominału i godła (nie jest więc monetą) od razu wiele osób podchodzi o niego z dystansem. A szkoda, bo medalierstwo i numizmatyka są od wieków ze sobą ściśle związane i nie powinno się ich oddzielać. Najlepsi medalierzy byli i są jednocześnie projektantami licznych monet. Ja złapałem bakcyla medalierskiego, może uda mi się go w Was zaszczepić.
Narodowy Bank Polski zaprezentował nową monetę kolekcjonerską, siedemnastą z serii pt. „Historia Monety Polskiej”, prezentującą 3 grosze Księstwa Warszawskiego. Monetę o nominale 20 złotych wybito w srebrze (Ag.925) z selektywnym platerowaniem. Numizmat zaprojektowała Dominika Karpińska-Kopiec. Trafi do kolekcjonerów 21 sierpnia 2025 roku. 3 grosze (1810–1814) to miedziana moneta trzygroszowa Księstwa Warszawskiego, bita na podstawie dekretu Fryderyka Augusta, króla saskiego, księcia warszawskiego, z 25 czerwca 1810 r.
Chyba każdy kto dłużej interesuje się numizmatyką o nim słyszał. Zyskał sobie rozgłos, fałszując monety w ówczesnej jeszcze wtedy Mennicy Warszawskiej. Połączenie talentu i doskonałego sprzętu menniczego pozwoliło mi zrobić wiele bardzo dobrych kopii starych monet. O kim mowa? Józef Majnert - jeden z najbardziej znanych polskich fałszerzy.
Dotychczas słyszeliśmy o wielu ważnych postaciach, które przyczyniły się do rozwoju polskiej (i nie tylko) numizmatyki. Sztandarową postacią jest chyba Emeryk Hutten-Czapski, który w II połowie XIX wieku zgromadził imponującą kolekcje monet. Obecnie znajduje się ona w krakowskim muzeum jego imienia.