krzysztof.jarzabek napisał:
2. Przedmiot nie osiągnął ceny minimalnej - wtedy w majestacie prawa umowa kupna-sprzedaży nie została zawarta.
To potrafi człowieka wku...rzyć. Skoro gość chce mieć jakąś cenę minimalną to niech wystawi jako kup teraz a nie zawraca cztery litery swoim widzi-mi-się: bo ja tyle za to chcę. No ale gdyby wystawił nowotka na "KT" za 10 pln a na zwykłej aukcji jakiś pasjonat-kolekcjoner mógłby wylicytować go za 500 złociszy (po podbijaniu ceny przez znajomych). Ile by wtedy na tym stracił zysku... :blink:
Doprowadza to do sytuacji, że licytuje się kilka aukcji naraz z tym samym przedmiotem bo a nuż widelec gdzieś uda się kupić po normalnej cenie.
