chyba faktycznie sie pomylilam, literka N nie wyglada tak jak na monetach orginalnych,rysunek jest troszke rozmazany a powieszchnia monety nie do konca przekonuje - dziwne kropki,niedoskonalosci.
Niestety nie da sie powiekszyc tych fotek i w dalszym ciagu nie sa wystarczajaco wyrazne
ale sklaniam sie ku tezie ze jest to dobra kopia, a jaka jest waga tej monety ?

no cóż , czar prysł... , ale i tak było fajnie przez chwilkę. Wagi nie mam tak dokładnej, ale i tak dam do pcgs. na 10 monet jedną robią gratis, więc ją dorzucę tak dla pewności...

Valkiria, faktycznie trudno coś z tej fotki przesądzić i wypatrzyć, a zwłaszcza czy to "N" jest dobre ;)
Jeśli to kopia to naprawdę niezła, a moim zdaniem nawet więcej niż niezła, ale ja nie jestem fachowcem ;) Nawet po dłuższym przypatrywaniu się tej monecie trudno pomyśleć, że to kopia.
Valkiria, zwróć uwagę na odległości między górą litery "s" i "z" w słowie grosz, bo tutaj mam pewne wątpliwości.
Pewne wątpliwości również może budzić napis "Rzeczpospolita", chodzi mi o litery "c" i "z", ale mnie się już w oczach mieni ;)

Kolina, sprawdź każdą literę, odległości i porównaj z tymi fotkami:
wcn.pl/archive/52_0640?q=1+grosz+1923

Dzięki za linka, naprowadziłeś mnie na kolejny trop, który wskazuje, że to może być oryginał. Zwróćcie uwagę na górną część literki S z wyrazu grosz na monetce z WCN i mojej. Aha, w paincie można tę fotkę lepiej obejrzeć...

Powiem tak; Jeśli to fals to powinien trafić do muzeum; byłby to fals doskonały...

Jak dla mnie jest okej,wyglada na oryginał, chociaż już widziałem takie kopie ze mózg się lasuje nie Valkiria:)

Majac monete w rece to kwestja kilku sekund, natomiast z takiej jakosci fotek ciezko jest w 100% stwierdzic, poczatkowa wydawalo mi sie ze jest ok ale z tych nieco lepszych zdjec jestem na NIE - niestety.
Rowniez nie podoba mi sie litera C, cyfry w dacie, i wszystko to co pisalam w poprzednim wpisie.

Nie ma co gdybac - zobaczymy co panowie z PCGS z nia zrobia ;)

Tak czy inaczej fajny watek , fajna moneta i fajna lekcja pokory ... aby nie oceniac monet na goraco :)

nie do końca to było moją intencją (czy ta konkretna moneta jest fałszywa czy nie).
Nie na tym się koncentruję.
Nie to mnie zaniepokoiło, gość ma stronę z monetami i sprzedaje coś takiego za 5 €, ja rozumiem Holandia może się najarał, ale chyba nie, aż tak.
A co do PCGS, NGC, mam kilku ulubionych sprzedawców i często zaglądam do nich zobaczyć co nowego sprzedają. Jeden z nich wystawił na 10 min. monety WMG w slabach tychże firm (z b.wysokimi notami) z opisem fals błąd PCGS, NGC. Szybko je zdjął. Bo co by się stało z rynkiem gdyby i im nie można było już ufać?
a tak na marginesie nie kupuję trumienek

Nie bardzo rozumiem dlaczego wszyscy dybią na tą monetę, byle by była fałszywa... Ba, kolega Orion zaneguje zapewne pozytywną ocenę PCGS, byleby trochę dołożyć dziekciu do beczki miodu... Ja coraz bardziej jestem pewien, że to autentyk, a żeby cię Orion "pocieszyć" to niedawno za 30€ kupiłem 20 kilka sztuk polskich monet, same pierwsze stany, między innymi złotówkę 1929 wycenioną na ms 65 właśnie przez PCGS... Zapewne fałszywka! Bo przecież niemożliwe, żeby wszyscy Holendrzy tak jarali.... Pragnę cię uświadomić, że oprócz Polaków mało kogo obchodzą polskie blaszki, no chyba, że bardzo stare, reszta to dla nich śmieci.

Wyślij monete do PCGS to ci wyceni jak da ze oryginał słowa nie powiem, widziałem juz takie kopie ze byś nie pomyślała ze to kopia dlatego nie powiem ci ze to oryginał i tyle, sprawa zamknięta jak wróci z pcgs to sie pochwal.

tak przy okazji o PCGS
cafe.allegro.pl/showthread.php?1692869-3...ki-OSTY-jednak-falsy
pozdrawiam

Biorąc pod uwagę nagonki na PCG czy GCN, teraz zacznie się na PCGS i NGC.....
A ja myślę tak, że z polskimi firmami gradingowymi jest jak z sędziowaniem w łyżwiarstwie figurowym - oni dają oceny tylko za wartość techniczną ( monety ).
A amerykanie dokładają do tego ( patrz-odejmują ) za wrażenia artystyczne.....lol
Generalnie uważam, że tu i tam monety oglądają tylko ludzie, którym się płaci za ilość i jakość wykonanej pracy ( tzw.komunistyczny akord ), i chyba nie uważacie, że osoba taka mając wątpliwości spędzi kilka godzin na badaniach laboratoryjnych np. 10 groszy II RP by sprawdzić, czy jest fals czy nie.......
Ile razy przytaczane były przykłady opisanych książkowo falsyfikatów, które PCGS i inni pakowali do slabów, bo zbyt trudnym było sprawdzenie zdjęcia z książki z gradowaną monetą.......
Dlatego jeszcze raz powiem - TRZYMAĆ SIĘ Z DALEKO OD FANTASTYCZNYCH STANÓW ZACHOWANIA pojawiających się z nikąd...... to chyba jedyny ratunek

przez lata dorwac ladnego osta graniczylo z cudem i nagle taki wysyp menniczych sztuk i to nie tylko w warszawie ale i na ebayu - tylko debile mogli sie na to zlapac totalna ignorancja i nie znajomosc tematu.

www.coinpeople.com/index.php/topic/34338...cgs-beware-of-fakes/