ech... i weź człowieku to wszystko zdobądź... samemu nie da się wszędzie pojechać... a z tegorocznych część na allegro sprzedają po cenach 2-5 razy droższych od nominalnej... koszmar...

i dlatego jest takie fajne forum - mozna sie pomieniać - ja Ci funciaka, Ty mi Goworka - i wszystko gra ;))))

MIDAS, jeśli te funciki okaża się oficjalną emisją to chętnie się z Toba wymienię:)

jakby coś ja mam sporo przetaków - głuszcza :)

ja dziś podzwoniłem po rodzinie i znajomych w Polsce by jak spotkają monety lokalne to by brali je dla mnie po kilka sztuk :)

Ja się o więcej kórników postaram

no proszę, a jak ja pytałem czy ktoś chętny na wymiany będzie to zero odzewu ;) i ja coś mogę mieć jak potrzeba :)

Ważne,z ę chętni się znaleźli. Ja nie gwarantuje, ze będe miał bo wszystko zależy od nieoficjalneog źrodła zdobycia blaszek, hehehe. Coś czuję, zę zdobycie droga oficjalną stojąc w kolejce będzie dośc trudne.

ps. drążąc temat żetonów. To pojawiły się tzw funty łebskie. Mam przypuszczenia że to prywatna inicjatywa. Prowadze mailową korespondencję z osoba odpowiedzialną za promocję i dystrybucje tych żetonów, gdyż chcę dowiedziec się jak najwięcej o nich. Zastanawia mnei fakt, ze 20.000 wybito bez błędów i 5.000 z błędem. Wygląda na to, że 5.000 błędnych wybito celowo aby uzyskac wyższą cenę za blachy z błędem.

Witam pierwszy raz na tym forum.

To ze mną jest prowadzona korespondencja nt Funtów Łebskich i dlatego pozwalam sobie zabrac głos.

W Mennicy Polskiej, wybic można co się chce, ale nie coś co jest dukatem lokalnym lub nawet przypomina dukat. Żetonu ponadregionalnego się nie da i już. Regionalnego / miejskiego tym bardziej.

Czyli jest taka sytuacja: Chcę wybić żeton i promowac miasto. Nie ma możliwości.
Miasto samo z siebie jest... leniwe.

W Łebie teraz jest taka sytuacja:
żetony które ja emituje - funty łebskie, bite gdzies tam, i żetony planowane przez innego prywatnego przedsiębiorce, ale z pieczątką od miasta na zezwoleniu i bite w mennicy.
I teraz porażające jest jedno - mennica jest wyrocznią. Fakt, że to SA notowana na giełdzie nic nie znaczy ;-) dla większości osób jest państwowa nie polska.

Nie dogadałem się z mennicą, wybiłem za granicą.
Jakość jest ok, projekt - taki jaki mnie było stac ;-)
Robione na szybko - na tyle szybko, że jak miało być na 01.05 i przyjechała pierwsza partia 5000szt z błędem to nie odwołałem całości a wypuściłem do ludzi.
Błąd polega na zamianie kolorów rdzenia i otoku oraz zjedzeniu Ł i zrobieniu L.

Ale mogłem o miesiąc obsunąć całośc albo rozpocząć zabawe ;-)

Z miastem nie rozmawiam, i chyba coraz więcej będzie takich emisji gdzie ktoś robi fajną rzecz ale samodzielnie, bez pytania się miasta o zgode. Wrocław np. podobnie ma.


Co do chęci zarabiania - czy to z błędem czy dobra cena emisyjna jest po 10zł i po tyle jest oferowana chętnym. Na miejscu i wysyłkowo.
Jak przyjadą dobre, to błędne zostaną wycofane z obiegu. Na razie funkcjonują normalnie. Wtedy też zostaną wprowadzone do sklepu za wyższą cene (15zł), ale ilu się chętnych załapie przed dobrymi tyle będzie mało po 10zł.



Dodatkowo problem jest z katalogami. Fisher mówi - rybnickie to był błąd. Ale nie mówi nic konkretnego więcej. Ja planuje prócz funtów jeszcze kilka emisji do końca roku. Jak każdy biznes ma to przynosić dochody, ale w końcu wszyscy tak robią. Tylko że miasto daje prywatnej firmie pieczatke za kilkanaście krążków w pudełkach ;-) i można w mennicy bić, a ten kto pieczątki nie ma bije gdzieś indziej. Jak będą lokalne monety bite za zgodą miast, ale poza mennicą polską to jak będą traktowane?
mennica - oficjalne.
poza mennicą bez zgody miasta - nieoficjalne - nielegalne
poza mennicą w zgodzie z miastem - szara strefa ;-) półlegalne?

Kiedyś katalogi umieszczą te żetony w swoich zasobach z cenami itd. Tylko że to nakręci tylko maszynke spekulacyjną i nic więcej.

Pozdrawiam Marcin Żyła
www.funty-lebskie.pl

Witam Panie Marcinie na naszym forum, miło pana widziec. Ja nie mam na celu \"zniszczenia\" pana inicjatywy tylko chce uświaodmic ludziom, ze sa żetony i zetony. MOże co do funtów łebskich użyłem błędnej nazwy. Ma Pan poniekąd rację.

Ale co do tych blaszek rybnickich to chyba i Pan i cała reszta przyzna mi rację. Biją dukaty rybnickie, gdańskie - sprzedają jako destrukty, bo niektóe nie mają bursztynu w sobie. No to pzreciez śmiech na sali. Ktoś w Rybniku bije je na pieńku i tyle.

Czy można dostac jakieś namiary www. na firmę, któa Panu bije te funty?

Witam

Jak będę miał wyłącznośc na PL z tą firmą podpisana - pochwale się ;-)
Na razie niestety wole nie wychodzić przed szereg. Jest to na razie zabawa, ale może z tego wyjśc coś fajnego.

Ja osobiście chcę (jak tylko znajdę odpowiednią maszynę) robic coś takiego, że na krawędzi jest grawerowany nr kolejny żetonu i emisja + mechanizm na www do sprawdzania. czyli coś w rodzaju ewidencji. To pozwoli załatwić kwestię nakładu.

Uważam, że w katalogu / ach powinno być wszystko, włączne z detkami etc i tylko zaznaczać oferowane na rynku pierwotnym od - do, nakład podany, zweryfikowany lub szacowany, opinia o emitencie ;-)

Alternatywą dla mnie i innych takich bijących samodzielnie jest np. Ukraina czy Łotwa - tam są mennice ale znów kwestia znaku menniczego i jego umieszczania.
Po prostu jak ktoś ma mechanizm pozwalający na ewidencje - ok, nie ma takiego? Pisać nakład podany, szacowany, wiarygodność emitenta, etc.

Jednocześnie merki kazimierze etc nie są znakami pieniężnymi i można sobie robić do upojenia kopii bez konsekwencji prawnych. I jestem przekonany, że zawsze trafi się jakiś orzeł co zrobi kopie merków i będzie sprzedawał. Tylko worki mennicze z certyfikatem pozwolą tego uniknąc. (lub znakowanie).

Pzdr MZ

Przy dzisiejszej technice falsa można zrobic praktycznie dla każdej blaszki i tu się z Panem zgodze.

No i sie przejechałem do Łeby. Monetkę moim zdaniem należy zaliczyć raczej do monet prywatnych. Podpinam zdjęcie - niewyraźne - ale to z komórki. Jak ktoś chętny na wymiankę to na priva.
aaa i nie zgodzę się, że łeba jest miastem leniwym - wyda jeszcze w tym roku 6,7 monet przy pomocy Mennicy Polskiej. Tak jak rozmawiałem z Panem Marcinem - moim zdaniem cena jest za wysoka. Wszyscy emitenci potrafią wydać po 3-6 złotych. Tym nie mniej będę się przyglądał z życzliwością.

Panie Marcinie pisał Pan, ze te blaszki z błędem sa dostępne tylko w łebie u Pana ( czy w jakimś tam pukcie), tymczasem pojawiły się na alledrogo w dośc znacznej ilości, jako HITY Z BŁĘDEM.

Co do ilości na Allegro.
my nie sprzedajemy, kupują ludzie z bliska i daleka i później sprzedają. Ok, ich sprawa.

Jest teraz 14 punktów gdzie można wymienić i w nich się rozchodzą żetony. Są to normalne obiegówki. Po 20-50szt podchodzi człowiek i wymienia ;-)

Co do ceny. To nasza pierwsza emisja. Tyle wydawało się nam właściwe, bo tak: 7zł zajęte przez dukaty (i byśmy dołożyli do zabawy), 8 i 9 trudno się liczy w sklepie (naprawde) i 10 zostało na placu.

Jak będzie w nastepnych emisjach więcej czasu to i matryca będzie lepsza (to jest prosty szybki projekt, bez ekscesów).

MZ

A nie było tak przypadkiem, że koszt prosukcji jednej blaszki to ok 1,5-2 zł i reszta to zysk???. A nie powodem były zajęte nominały?

Dokończe poprzedni post:
Miasto nie jest leniwe, tylko urząd.
I nie ukrywam niecierpliwie czekam na wybicie łeb-ów.
Tylko że plan jest na 28.06 A wcześniejsze wypadły z produkcji na długo - i wiele żetonów nie pojawi się przed przerwą konserwacyjna w mennicy polskiej (lipiec).
Patrz: www.jurata.net.pl/aktualnosci/wiecej/159.html

Te 7 wzorów bije inna firma w mennicy, mają pieczątke od miasta ;-) . Jedynie nie ustaliłem czy nakładu będzie 25000 na 7 wzorów czy 7 x 25000 ;-) różnie zeznają różni ludzie.

Co do ceny. Mocno optymistyczne są koszty na poziomie 1,5-2zł. Chciałbym mieć taką możliwośc, żeby za 2zł bić monety - wtedy wartosci 4 emisyjnej było by aż nadto. W mennicy przy 25k nakładu dla żetonu 4zł (bez dziurki) można liczyć 2,6zł netto optymistycznie + matryca.
Dla 7-mek będzie to 3,5-3,8 netto, + matryca.

Są to kwoty z oferty dla mnie, możliwe, że jak ktoś robi 200k to ma taniej, wątpie.

Bikolor kosztuje więcej, i naprawde trudno by dokładać do zabawy, nie wiem jak wyspiarz z bikolorem zamyka się finansowo.

Co do projektów i wyglądu, dzisiaj nasze wyobrażenia zderzyły się z twardymi realiami rynku numizmatycznego - zwierzatka, kwiatki etc ;-) (i tu dzięki dla forumowicza który nas poprostował trochę), ale nie ukrywam, nasz projekt jest prosty bo tak lubimy ;-) A dodatkowo trudno jest znaleźć ludzia od matryc / wzorców.

Jako wzór może być nawet gips powiększony ale nie ma fachowców - dlatego zrobiliśmy w prostym minimalistycznym stylu.

Ręczna produkcja matryc to około miesiąc, elektrodrążarką 2h z przerysowywaniem z corela ;-)

Pzdr MZ

Już chyba najwyższy czas aby dodać kilka nowych dukatów lokalnych do katalogu na tym portalu ?

No tak wiemy o tym, ale nie jesteśmy w stanie wszystkiego naraz ogarnąc. Jest nas tylko dwóch a pracy dla czterech.

Niedługo dodamy nowe monety i byc moze zrobimy coś na wzró katalogu monet tylko, że z żetonami

Na chwilę obecną mamy takie informacje:

Łomża - 4 Jantary
Bogatynia - 4 i 40 Bogatynek
Kórnik - 4 Kórniki
Suwałki - Suwale

Trudno nam dotrzec do wszystkich informacji, więc nieoceniony będzie wasz wkąłd i pomoc.<br><br>Edytowany przez: Piotr_k84, w: 2008/05/13 21:39

w Korniku będą prawdopodobnie srebrne 40 Korników!

Nie wiem czy ktoś podawal już ten link ale błkając się po stronie mennicy znalazlem ich stronkę o dukatach lokalnych: www.dukatlokalny.pl/index.html