Witamy,
Gościu
|
|
TEMAT: Monety 2zł
-
Monety 2zł 14 lat, 7 miesięcy temu #12431
Witam
Jestem w posiadaniu dość sporej kolekcji monet 2zl czyli komplet od 1995-2008 plus 50 sztuk jaszczurek i duzo roznych powtorek.
i moj problem polega na tym iż nie wiem co robić bo te monety sukcesywnie traca na wartosci czy jest jakas szansa na zmiane trendu na rynku czy to przez kryzys. Czy jednak mija szal na te monety i jak najszybciej sie ich pozbyc
pozdrawiam i czekam na jakies sensowne odpowiedzi -
O:Monety 2zł 14 lat, 7 miesięcy temu #12433
Jeżeli nie możesz inaczej zmusić się do długookresowego przetrzymywania niektórych numizmatów, wpakuj je do słoja z naftą i zakop w ogródku.
"Kryzys" jest z natury ulotny, przejściowy, bo nic nie może trwać wiecznie. Jeżeli cokolwiek, to radziłbym Ci dokupywać numizmatów niż się ich wyzbywać. Nie mówię, że wszystkich i na ślepo, ale przemyślane powiększenie zbiorów z pewnością ma sens. Możesz na przykład zainteresować się tymi monetami, które najbardziej już potraciły (zakładając, że interesują Cię tylko dwójki NG): Zygmunt II August i wczesne zwierzaki na ten przykład. -
-
- Modsog
- Modsog
O:Monety 2zł 14 lat, 7 miesięcy temu #12435
Jeśli nie potrzebujesz na gwałt kasy to najlepiej je schowaj do szuflady, sprzedając je teraz nic nie zyskasz. Jeśli chcesz możesz wyprzedać młodsze egzemplarze bo te nigdy nie będą dużo warte zaś te sprzed XX w wpakuj gdzieś głęboko i wyjmij za kilkanaście miesięcy. Na bank powinno się coś ruszyć. Tak się składa, że GNy nie są zbyt dobrą lokatą kapitału. Wyjątek to roczniki 1995, 1996, 1997 no i może 1998. -
O:Monety 2zł 14 lat, 7 miesięcy temu #12436
Ale to przecież nie oznacza, że z automatu straciłeś 1000 zł. To jakby ktoś wpakował w akcje 3000, wypracował sobie z nich sumkę 2 razy większą, a później wszystko stracił przez nierentowne inwestycje. Przecież nie stracił 6000, tylko te 3000, które wtedy w cały interes włożył. Tak samo Ty raczej wchodziłeś w posiadanie tych monet stopniowo i też pewnie nie nabyłeś ich nagle za te 3500, lecz Ci się zbierały, stopniowo dokupywane. Skoro ich nie sprzedajesz (a sugeruję nie sprzedawać w obecnym klimacie) nie tylko nie tracisz, bo kasa wciąż pracuje, ale i pewnie jesteś do przodu, jeśli weźmiesz pod uwagę poniesiony nakład finansowy i przyrównasz do ofert ze zbliżonych aukcji. -
-
-
-
-
- Bekolitka
- Bekolitka
-
|
Moderatorzy: bartek
Wygenerowano w 0.23 sekundy