Stwierdziłbym, że moneta jest bardziej klimatyczna niż miasto. Oprócz 3 kamieniczek- Celejowskich, pod. św. Krzysztofem i św. Mikołajem (elementy z dwóch pierwszych przedstawione zostały na dukatach lokalnych)wąwozu i ruin zamku to nie ma tam nic ciekawego. Przynajmniej takie były moje odczucia.