Witam

przygotowuję artykuł o gradingu... pewnym osobom pewnie się nie spodoba ale to ich problem... pewne osoby same doprowadziły do tego, co opiszę...

jeżeli ktoś ma doświadczenia, także złe, z gradingiem i chciałby się podzielić swoją wiedzą i doświadczeniami to proszę pisać tu lub na mój email...

wasze opinie dołączę do artykułu, po przeczytaniu którego nie jednej osobie szczęka wypadnie ;)...

Artykuł o Gradnigu już był

był... opisujący co to jest grading i reklamujący go... ale nie podający jak faktycznie jest z tym gradingiem...

nie podane było jak oszukują ludzi, że podają nieprawdziwe stany monet, że za pieniądze każda moneta może mieć najwyższy stan, że wkładają monety w gorszym stanie a w lepszym biorą sobie, że wiele monet na aukcjach to grading domowy a nie przez \"profesjonalistów\"...

jakbyś przeczytał tytuł to byś się domyślił, że piszę o czym innym a nie o reklamie gradingu...

Większość z tego to bajeczki wymyślone przez konkurencję, by zniechęcić ludzi do GCNu.

sderrek miał rajcę, artykul na IKM który ukazał się na jakiś czas temu był artykulem informacyjnym o gradingu, nie miał na celu szkalowania ani reklamowania żadnego podmiotu.

Jeśli chodzi o grading to istnieje niestety wiele przykładów, ze pzrekręty są robione na maxa.

Ja osobiście żadnej monety nie mam w pudełku, bo to dla mnei mało naturalne, a poza tym nie mam rarytastów wartych tysiące złotych, które warto pakowac.

spokojnie... nikogo szkalować ani wyzywać nie będę... napiszę i opiszę to czego się dowiedziałem na ten temat, także od osób które \"robią\" grading... bez podawania nazw firm, bez podawania nazwisk...

sderrek napisał:

Jestem chyba jedyną osoba, która \"robi grading\". O nikim innym na polskim rynku nie słyszałem. :D

Według mnie GCN ocenia dla siebie (i swoich sprzedawców) super PR70 MS65 a jak ja zawiozę swoje monety lub ktoś inny postronny to po Gradingu otrzyma noty PR68 MS60. Rozumiem gdybym zawiózł jakąś monetę z obiegu lub srebro otwierane ale mennicze woziłem i tak były kiepskie noty.
Nie wykluczone że te moje zabrali a dali mi jakiś swój szmelc bo już takich wersji sporo słyszałem.

A chyba na Cafe Allegro czytałem, że podobno zamiast złotego Chrobrego włozyli falsa, ale nie wiem ile w tym pradwy.

Piotr_k84 napisał:

W tej sprawie o ile dobrze pamiętam to nie tak do końca wiadomo było czy to GCN zrobił przekręt.
Monetę tą ktoś kupił nie bezpośrednio od GCN więc możliwe że ktoś inny rozpakował Grading i włożył tam falsa.
Niektóre slaby GCN jeśli nie są dobrze zgrzane czasami można je otworzyć bez ich uszkadzania więc ktos mógł tak to właśnie zrobić. Zawieść oryginał do GCN otworzyć opakowanie i włożyć tam falsa.

BŁĘDY GCN-u:
img99.imageshack.us/img99/6476/badbm9.jpg

Inna moneta inny opis:
img142.imageshack.us/img142/9262/bd2nd5.jpg
img99.imageshack.us/img99/2926/bd3cn3.jpg

dzesio4, to są Twoje zdjęcia czy z netu?

sderrek napisał:

Moje prywatne monety zostawiłem sobie na pamiątkę.
Może przez te błędy będą kiedyś więcej warte??

to jak pozwolisz wykorzystam Twoje zdjęcia w moim artykule

dzesio4 napisał:



ty jesteś jednym z tych nickow z Gliwic?????
Jak tak to sam robisz przekręty..

dzesio4 widac ze, fachowcy robili Ci grading tylko pozazdroscic ich uwagi

sderrek napisał:

Oczywiście proszę wykorzystać.

golden napisał:


No niestety muszę Cię rozczarować jestem z Opola i nie robię żadnych przekrętów!!! Czasem zawożę tam tylko swoje monety do Gradingu i właśnie przez przekręty GCN-u jestem sporo kasy w plecy. Zawoziłem monety mennicze a noty dostaję jak za monety z obiegu.

Gradowanie moent to bardzo grzązki temat, renomę bardzo trudno wyrobic, ale stracic ją już można bardzo szybko. Wystarczy kilka potknięc i nieodciągnięc i klapa.
Na GCN najerzdżają wszyscy zastanwaiwa jednak fakt, że dla wielu nie jest to przestroga i na Allegro blaszki oceniane przez nich schodzą dobrze