.zarówno jedna jak i druga moneta była czyszczona tym płynem. Różnica polega na tym że ta ładnia - srebrzysta była czyszczona wczesniej a ta druga - już brązowa pozniej. Mysle że płyn nadaje sie do wyczyszczenia tylko kilku monet. Płyn niemieckiej firmy niepolecany. Mam nadzieje ze da sie odwrocic stan monety.

Jak już wspominałem taki jest efekt. Z lewej strony pierwsza moneta któą poddałem działaniu tego \"kwasU: a z prawej zniszczona moneta. Przykłądów mogę podać wiecej. Ten płyn starczo najwyżej na 5 monet. Potem robi się brązowy i brudzi monety zamiast je czyscic.

jesli ktos wie jak odwrocic efakt dzialania tego plynu to prosze dac znac. <br><br>Edytowany przez: balba, w: 2008/05/17 18:20

No to miałeś pecha - dlatego ja nie czyszczę monet.

Nie da się w 2 minuty bezinwazyjnie usunąć brudu/nalotu który zbierał się na monetach latami<br><br>Edytowany przez: bartek, w: 2008/05/17 18:55

jedyne co mi do glowy przychodzi to wlać trochę tego płynu do jakiegoś małego pojemnika i tam wyczyścić kilka monet, a później wylać

Trochę odbiegnę od tematu czyszczenia za pomocą płynów różnego rodzaju, które i tak zbyt dobrze nie działają. Ostatnio poradzono mi aby monety wyczyścić zwyczają pastą do zębow, ale nie żadną Colgate tylko zwyczajną po 1 zł za tubke, gdyż ona jest najlepsza do tego :D

Sposób ten zastosowałem na 2 zł GN. Na początku byłem dość sceptycznie nastawiony, więć wyciągnąlem z szuflady kilka najbrzydzszych GNów podówjnych i rozpocząlem testy :D

Najpierw próbowałem palcem rozcierać pastęna monecia ale nie przyniosło mi to oczekiwanych efektów. Poradzono mi żebyzrobić to szcoteczką do zębów. Efekt super ale zostało sporo rys na monecie. Matka mi poradziła że skoro szczoteczka rysuje to żeby użyć gąbki. Okazało się że zadziałało. Mikołaj Rej który zrobił się wręcz brązowy, nabrał połysku i jest prawie jak nowy (prawie gdyż jej już do połysku mennicznego nic nie doprowadzi :D ).

Czyszcenie bardzo skuteczne ale trwa bardzo długo (jedna moneta około 10-15 minut). Jak dla mnie aktualnie najskuteczniejsze czyszczenie GN, na monetach z innego stopu dopiero zaczne testy :D.

Przepraszam za tak długi wywód na ten temat ale chciałem to dokładnie opisać

balba napisał:


Spróbuj to usunąć za pomocą wyżej opisanego sposobu. Ja tak właśnie oczyściłem Reja z 2005 na którym po płynach zrobił się brzydki nalot<br><br>Edytowany przez: Robcio89, w: 2008/05/18 22:33

Też słyszalem o sposobie pastowym:), lecz sam jeszcze nie stosowałem. Ciekawe czy tak wyczyszcona moneta będzie tak jak po płynach ładna tylko krótki okres czasu a potem będzie bardzo szybko ciemniała, czy będzie świecąca dłużej.

Robcio więcej :takich długich wywodów\&quot; forum po to jest.

Piotr_k84 napisał:


Ok :D A co do monet to zdam relacje czy jest skuteczne na dłuższą metę czy szybko zciemnieje

Skoro mówisz Robcio że pasta dzaiała to muszę spróbowć. I tak nie mam nic do stracenia.

A teraz posłuchajcie tego.
Napisałem do gościa który sprzedawał mi ten płyn z zapytaniem ile monet można nim wczyścić i jak odróżnić kiedy płyn staje się bezurzyteczny? Wiecie co mi odpisał. Cytuję \&quot;Nie wiem\&quot;. Skoro ktoś sprzedaje takie rzeczy to powinien posiadac chociaz szczatkowe informacje na temat produktu ktory wciska. Jeden jest plus tego cholernego incydentu - jestem o jedno doświadczenie bogatszy i drugi raz nie dam sie z robić. Co więcej bede robił wszystko co w mojej mocy żeby nikt nie dał się nabrać na takie rzeczy.
PS. Pastę napewno wyprobuje

jezuuuu, przestańcie proszę. Pasta do zębów to przegięcie - rysuje monety na maksa nawet jakąś tam gąbką.

..... bo jak reklama głosi ma mikrogranulki:):):):).

Jesli szorowac to irchą albo czymś równie delikatnym.

testowalem paste na monetach 1gr 2gr i 5gr obecnych obiegowych i nawet powiem wam ze bardzo dobrze sobie radzi. Mozliwe ze powstaja mikrorysy ale napewno nie sa widoczne golym okiem, przy patrzeniu na monety przez jakies szklo powiekszajace mozliwe ze sie cos dostrzegnie:) powiem tyle na gole oko pasta dziala swietnie:)

Jeśli chodzi o czyszczenie pastą to polecam \&quot;Elmex\&quot;. :) Najprostsza, bez żadnych granulek, ani innych dodatków, które mogą zaszkodzić monecie. Naprawdę działa na NG. Tylko trzeba dość długo szorować, aby wymyć całą monetę dokładnie, bo inaczej niektóre miejsca mogą \&quot;odstawać\&quot; stanem od reszty.

Długie szorowanie to większa szans azniszczenia blachy, poza tym Elmex jest droga:)

Lukaszek2 pytasz o czyszczenie kpiejek carskich.
Ja bym radził je zostawic w takim stanie jaki, jest. Nie czyszcozne prezentują większa warto kolekcjonerską i rnkowa niż czyszczone. Prawdziwy kolekcjoner ( a tacy zbierają carską Rosje, bo to nie monety spekulacyjne) pozna czy moneta była emidentnie czyszcozna czy nie.

Jeśli już bardzo chcesz czyścic to albo najpierw pocwicz na jakichś tanich monetach albo oddaj je do czyszczenia komus bardziej doświadcoznemu.

potwierdzam sposób czyszczenia pastą... tylko jak napisał poprzednik, nie może być z jakimiś dodatkami typu granulki itp

można czyścić szczoteczką ale nie taką normalną jaką
używamy do czyszczenia zębów... używając szczoteczki dla małych dzieci z miękkiego włosia, przy czym dłużej czyszczenie trwa ale nie robi takiej ilości rys, a jak poświęci się więcej czasu i zrobi się to delikatnie to prawie rys nie ma....

A czym yczyścic kpiejke z 1904 r troche przyrdzewiała Pozdrawiam ŁP

Najlepiej nie czyścic.

Ale moneta brzydko wyglada słabo widoczna jest włożyłe ją do albumu była w lepszym sanie nie była taka dziwne jak ja wyjełem to sie okazało ze mało co tam widac