Ponad 10 tysięcy uczestników wzięło udział w pierwszych aukcjach internetowych, na których NBP wystawił monety ?65. rocznica oswobodzenia KL Auschwitz-Birkenau?. Nabywców znalazły wszystkie srebrne monety i większość złotych.

200. rocznicę urodzin wybitnego polskiego kompozytora i pianisty Fryderyka Chopina Narodowy Bank Polski upamiętni emisją banknotu kolekcjonerskiego o nominale 20 zł.

 

Pierwszego stycznia 1995 roku wprowadzono w Polsce nowe monety obiegowe. W wyniku denominacji zastąpiono dotychczasową walutę, nową w stosunku 10 000 : 1. Złoty Polski przybrał nową formę. W obiegu pojawiło się po kilku latach niebytu 9 nominałów monet: 1, 2, 5, 10, 20, 50 groszy i 1, 2, 5 złotych. Ale nie o samej denominacji jako takiej chcę tu pisać, a o bardzo ciekawym medalu związanym z tym wydarzeniem, który mimo "młodego wieku" ma już swoją historię.

Jako pierwsza, w przyszłym roku do rąk kolekcjonerów ma trafić moneta dziesięciozłotowa 65. rocznica oswobodzenia KL Auschwitz- Birkenau. Mimo ciągłych niejasności co do systemu sprzedaży monet w nowym roku, znamy już wizerunek monety.

Źródło: NBP

Ponad 10 tysięcy użytkowników zarejestrowało konta w serwisie aukcyjnym Kolekcjoner, w którym od nowego roku NBP będzie sprzedawać monety i banknoty kolekcjonerskie. Pierwsza aukcja rozpocznie się już 11 stycznia.

" Liczba zarejestrowanych kont przerosła nasze oczekiwania " mówi Jacek Polkowski z biura prasowego NBP. " Zakładaliśmy, że do chwili rozpoczęcia pierwszej aukcji w serwisie Kolekcjoner zarejestruje się około 6 tysięcy użytkowników. Zatem 10 tys. kont to duży sukces, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę wielkość rynku numizmatycznego w Polsce, który, według różnych szacunków, obejmuje od 20 do 40 tys. kolekcjonerów".
Przypomnijmy, że od stycznia 2010 r. Narodowy Bank Polski będzie sprzedawać monety i banknoty kolekcjonerskie wyłącznie na aukcjach internetowych w stworzonym przez siebie serwisie Kolekcjoner. W aukcjach będą musieli uczestniczyć wszyscy zainteresowani nabywaniem numizmatów od NBP - zarówno pojedynczy kolekcjonerzy, jak i firmy numizmatyczne. Bank nie będzie prowadzić innych form sprzedaży, m.in. nie będzie już sprzedawać monet w swoich oddziałach okręgowych. Udział w aukcji wymaga zarejestrowania konta na stronie internetowej www.kolekcjoner.nbp.pl, a w przypadku osób nieposiadających dostępu do internetu - w oddziale okręgowym NBP.

Dotychczas zarejestrowało się 10 tys. kolekcjonerów indywidualnych i blisko 300 firm numizmatycznych. " Konta w systemie założyła już większość z 273 firm, z którymi mieliśmy podpisane umowy w 2009 roku, a także kilkanaście nowych podmiotów zainteresowanych kupowaniem monet od NBP. Do dziś mamy zarejestrowane również 4 nowe firmy zagraniczne i kilkudziesięciu obcokrajowców " informuje Jacek Polkowski.

NBP nie zapomniał o osobach, które nie mają dostępu do internetu. Tacy kolekcjonerzy mogą zakładać konta w oddziałach okręgowych banku, wypełniwszy uprzednio specjalny formularz rejestracyjny. Oferty na aukcje będą mogli składać również w oddziałach NBP, a informacji o wynikach aukcji udzieli im pracownik infolinii telefonicznej. " Spośród 10 tys. zarejestrowanych kont nieco ponad 900 zostało założonych w oddziałach NBP przez osoby nieposiadające dostępu do internetu " mówi Jacek Polkowski.

Pierwsza aukcja w serwisie Kolekcjoner rozpocznie się już 11 stycznia 2010 r. i potrwa do 14 stycznia. " Pierwszą monetą, jaka zostanie sprzedana w nowym systemie, będzie srebrna dziesięciozłotówka wybita z okazji 65. rocznicy oswobodzenia KL Auschwitz-Birkenau " informuje Polkowski. Cena wywoławcza oraz inne parametry aukcji zostaną opublikowane na stronie Kolekcjonera już w pierwszych dniach stycznia.

Konta można rejestrować pod adresem: www.kolekcjoner.nbp.pl

Źródło: Biuro prasowe NBP

Kilka dni temu przypadkiem dotarłem do ciekawego artykułu Pana Anatola Głupieńca pt: "Siemiejnyj rubel - czyli familijna dziesięciozłotówka" zamieszczonego w Biuletynie Numizmatycznym nr 10 z 1976 roku. Autor w bardzo przystępny i ciekawy sposób pisze o historii wybicia tych monet. W 1835 roku był to prezent dla cara Mikołaja I, dziś jest to prawdziwy rarytas kolekcjonerski, wart grubo ponad 140 000 dolarów (ostatnie notowania jednej z odmian monety z zagranicznych aukcji z 2008 roku), pojawiający się na aukcjach numizmatycznych raz na kilkanaście lat.