Monety z pudełka

 

Początkujący numizmatyk na internetowej aukcji lub targu staroci odnalazł stare pudełko, na którego wieczku były najpiękniejsze i najrzadsze próbne monety międzywojenne. Konstytucja... Klipa z Trauguttem, Sobieskim, Żaglowcem... Sztandar... Nike... Ceny sprawdzone w katalogu były ogromne. Zera mnożyły się w głowie. Niska cena proponowana przez sprzedającego... To musi być moja niezwykła szansa – pomyślał pewnie...
Brzmi to jak numizmatyczna bajka, lecz rzeczywistość jest o wiele inna.

 

Monety wykorzystywano do ozdabiania przedmiotów codziennego użytku od wieków. Pięknym tego przykładem może być tak zwany kubek monetowy. Jest to naczynie ozdobione oryginalnymi numizmatami. Ich wielkość podkreślała status jej posiadacza. Możemy spotkać naczynia ozdobione zarówno trojakami jak i talarami. Prezentowany w Gdańsku, w Dworze Artusa, kubek monetowy, pochodzi z początku XVIII wieku.

 

Przez lata numizmatami ozdabiano przedmioty codziennego użytku lub wyrabiano z nich biżuterię.

Bransoletka z trojakami, WCN

W czasach PRL również wykorzystywano motywy monetarne do ozdabiania przedmiotów. Właśnie wtedy produkowano te pudełka zawierające najdroższe i najciekawsze monety na wieczku. Lecz ozdabiające te skrzyneczki blaszki, były w rzeczywistości wyłącznie kopiami.

Właśnie z takich pudełek pochodzą te nieznane, jednostronne odbitki monet, o których pisaliśmy niedawno.

Kilka dni temu skończyła się aukcja, na której oferowano tą ciekawostkę – Link do zarchiwizowanej aukcji

Będziemy wdzięczni za wszelkie informacje i zdjęcia o podobnych zestawach.

Autor: Michał Gazda
[email protected]