Polecamy

skup monet
skup monet
Numizmatyka
Sklep numizmatyczny
Monety
monety skup

Polecamy

skup monet
skup monet
Numizmatyka
Sklep numizmatyczny
Monety
monety skup

Polskie euro

.

Od momentu pojawienia się ogólnoeuropejskiej waluty Euro cieszy się ona w Polsce rosnącym zainteresowaniem. Nasz rynek numizmatyczny powoli przyzwyczaja się do nowej waluty. Oficjalnie mówi się o jej wejściu na rynek polski w 2012 rokuchoć termin ten wydaje się mało realny. Nieoficjalnie już niektórzy mieli okazję spotkać się z polskimi niby-euro. Sprawy formalne i kwestie czy polska gospodarka skorzysta na zmianie waluty pozostawiam ekonomom. W artykule tym chciałbym zwrócić uwagę na historię pewnych ?monet?, które swego czasu wywołały małe zamieszanie.

Na wszelkich zmianach można zarobić w bardziej lub mniej uczciwy sposób. Pojawienie się rzekomo polskich prób monet euro w 2003 i 2004 roku wywołało małe poruszenie. Emitentem okazała się prywatna firma. Sprawa być może nie nabrałaby rozgłosu gdyby nie fakt, że ceny tych próbnych ?monetek? euro zaczęły szybko rosnąć. Od samego początku można było potraktować owe ?monety? (osobiście wolę nazywać je żetonami, co wyjaśnię poniżej) jako czyjąś propozycję wyglądu przyszłych monet, tym bardziej że nie obeszło się bez kilku poważniejszych nieścisłości. Emisji, odmian i pomysłów mogłoby być tyle, ilu nas ziemia polska nosi. Ukazało się kilka rodzajów bitych zapewne przez różne firmy, zajmę się tylko jednym przypadkiem, którego nakład był prawdopodobnie największy.

Jedną z nieścisości był wygląd awersu. Ogólnie przyjętą zasadą jest jednakowy wygląd awersu monet euro dla wszystkich państw ?eurolandu?[1]. Projekty, o których piszę, znacznie się różniły. Powody mogły być dwa: albo osoba je projektująca nie wiedziała o wspólnych awersach monet, albo celowo użyto znacznie się różniących, aby wybite próbki nie przypominały za bardzo oryginalnych monet, dzięki czemu nie można zarzucić producentowi fałszerstwa. Przypomina mi się tu historia pewnego rosyjskiego fałszerza z czasów carskich. Żałuję, że nie pamiętam jego nazwiska (wdzięczny będę, jeśli któryś z czytelników je wskaże), albowiem historię tę czytałem na początku swojej przygody numizmatycznej i wówczas nie przywiązywałem zbytniej wagi do źródeł takich faktów. Niemniej jednak fałszerz ów został złapany za fałszowanie papierowych banknotów carskich. Niestety nie można mu było udowodnić winy, ponieważ przezornie (a może przekornie) w miejscu napisu informującego, że za fałszowanie banknotów grozi kara wieloletniej katorżniczej pracy na Syberii, umieszczał swój: ?Moje banknoty wcale nie są gorsze od waszych?, co sąd uznał za celowe oznaczanie banknotów jako falsyfikaty. Tak więc zamiana awersów na projektach tych monetek mogła mieć podobne zamierzenie. Na niewiele się to zdało, ponieważ nie o to mennica miała pretensje, a o umieszczenie na owych ?monetach? wizerunku orła w koronie ? herbu państwa polskiego, do którego to umieszczania Mennica Polska S.A. ma wyłączność.

Kolejną nieścisłością był błąd na trzech spośród siedmiu monet. Owe monety przedstawiały wizerunek Mikołaja Kopernika, zaś błąd wkradł się do nazwy państwa, gdzie zamiast ?RZECZPOSPOLITA POLSKA? widniało: ?RZECZPOSPOLITA POLKSA?. W oficjalnych emisjach monet czy banknotów zdarzały się pomyłki, lecz w miarę szybko je wyłapywano i wprowadzano poprawne wersje. Ostatnią taką wpadką była bodajże emisja monet 2-złotowych z Adamem Mickiewiczem z 1998 roku, gdzie początkowo przepuszczono napis ?200 LECIE URODZIN? (bez myślnika po liczbie) i w miarę szybko wprowadzono poprawną wersję: ?200-LECIE URODZIN?. Efekt w tym przypadku jest taki, że część monet z błędem wydostała się do obiegu i dziś stanowią nie lada rarytas dla kolekcjonerów. Należy jednak zauważyć, że producentem obu odmian monet jest oficjalny wytwórca. W przypadku próbnych ?monet? euro tego powiedzieć nie możemy. Celowo więc umieszczam w tym przypadku słowo moneta w cudzysłowie choć bardziej pasowałoby tu słowo żeton, gdyż moneta to według naszego prawa produkt oficjalnego wytwórcy, a więc Mennicy Polskiej S.A., zaś tamte ?monety? możemy potraktować jako ciekawostkę numizmatyczną, nawet nie pieniądz zastępczy (o którym szerzej tutaj), gdyż nie jest on środkiem płatniczym i stosowanie go jako takiego byłoby równoznaczne z wprowadzaniem fałszywych monet do obiegu. Oczywiście producent nigdy nie miał takiego zamiaru i dziś jeszcze żetony te możemy nabyć w zestawie jako jeden z pomysłów na polskie monety euro, którego nie zobaczymy na oficjalnych monetach obiegowych. Jako ciekawostkę można przedstawić fakt, że Polska nie jest jedynym krajem, w którym prywatny wytwórca wpadł na pomysł wybicia żetonów w celach zarobkowych mających rzekomo przedstawiać propozycje próbnych monet euro. Takie żetony pojawiły się już u naszych wschodnich sąsiadów: Ukrainy i Białorusi (zapewne można tu dodać jeszcze kilka innych państw, choćby Wielką Brytanię, która chociaż jest w Unii Europejskiej, to euro nie przyjęła).

Nie chcę tu zajmować stanowiska wobec jakości wizerunków widniejących na owych ?monetach?, gdyż sztuka (w tym przypadku płaskorzeźba) może mieć wiele interpretacji, jednak spotkałem się z licznymi opiniami zarzucającymi brak ?osobowości? wizerunków i prostotę wykonania. Aby wyrobić swoje zdanie na ten temat widzę tylko jedną możliwość: samemu żetony te obejrzeć.


Wprowadzenie do obiegu oficjalnych monet i wycofanie złotówek, które prawdopodobnie nastąpi po 2012 roku zapewne nie spowoduje spadku zainteresowania polskimi monetami złotowymi. Przejdą oczywiście one do historii, ale na wtórnym rynku numizmatycznym będą się nadal pojawiać i wróżę im raczej sporą popularność, podobnie jak monet z PRL czy II Rzeczpospolitej. Nowością będą okolicznościowe i kolekcjonerskie monety euro emitowane przez Bank Polski, podobnie jak ma to obecnie miejsce w innych krajach należących do strefy euro. Emisja polskich próbnych ?monet? euro zapewne będzie stanowić kąsek dla entuzjastów ?inności?, a nie brakuje przecież kolekcjonerów fałszywek, destruktów czy numizmatów z błędami. Takie ciekawostki wzbogacają naszą kulturę i stanowią ciekawe tło dla oficjalnych emisji.

Nowe zasady dotyczące ciasteczek (cookies). Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Wasze oczekiwania. W razie potrzeby można zablokować ciasteczka w przeglądarce jak to zrobić tutaj.

Akceptuję zapisywanie ciasteczek (cookie) dla tej strony:

EU Cookie Directive Module Information