Polecamy

skup monet
skup monet
Numizmatyka
Sklep numizmatyczny
Monety
monety skup

Polecamy

skup monet
skup monet
Numizmatyka
Sklep numizmatyczny
Monety
monety skup

Aukcja X Jubileuszowa Salonu Numizmatycznego Mateusz Wójcicki w Hotelu Monopol

.

mw_10_1W dniach 1.10-6.10.2022 roku (sobota-czwartek) odbędzie się Aukcja X Jubileuszowa Salonu Numizmatycznego Mateusz Wójcicki, która składać się będzie z ośmiu sesji. Licytacja na żywo i w internecie (SESJA I i II) - na sali w hotelu Monopol (Wrocław, ul. Heleny Modrzejewskiej 2). W ramach aukcji stacjonarnej zaoferujemy wyselekcjonowane polskie numizmaty oraz banknoty. Kolejne sesje, począwszy od sesji 3 do 8 będą wyłącznie prowadzone w trybie online. Ilość pozycji: 5042. Poszczególne sesje rozpoczynać się będą: godz. 13:00 i 17:00 w dniu 1.X - SESJA I i II; godz. 09:00 i 17:00 w dniu 2.X - SESJA III IV oraz godz. 18:00 w dniach 3-6.X - SESJE V-VIII. Licytacja oraz składanie limitów odbywać się będzie na stronie: https://onebid.pl/pl/auction/-/2198 ber_8-2.

Salon Numizmatyczny Mateusz Wójcicki opublikował katalog aukcyjny online pozycji, które znają się na najbliższej aukcji. Na aukcji pojawi się wiele ciekawych monet, banknotów, papierowych pieniędzy zastępczych, medali i innych.  Pełen katalog aukcji nr 10 jest dostępny TUTAJ.

                         

Aukcja zostanie poprzedzona sesją wykładową z cyklu „Numizmatyka da się lubić”. Gościem specjalnym będzie pan Czesław Miłczak, autor najlepszego opracowania polskiego pieniądza papierowego.  

                           

Wybrane pozycje z katalogu aukcyjnego aukcji nr 10 Jubileuszowej Salonu Numizmatycznego Mateusz Wójcicki:

a

1 – Cz. Miłczak - WYDANIE AUTORSKIE No. 005 - Katalog polskich pieniędzy papierowych od 1794 - nowe wydanie z uzupełnieniem

mw_10_1a

Stan zachowania: drukarski
Cena wywoławcza: 3 000 PLN

Jeden z pięciu istniejących autorskich egzemplarzy, oznaczony numerem 5 z autografem autora. Wydanie autorskie umieszczone jest w innej, ciemnobrązowej obwolucie.
Nowe wydanie najlepszego, kompletnego opracowania polskich banknotów.
Wydanie limitowane. Oprawione w skórę włoską wybraną osobiście przez Czesława Miłczaka. Środek książki z papieru offsetowego o grubości 100 gr, produkcji szwedzkiej Munken Polar. Projekt okładki, a także matrycy miedzianej do tłoczeń na okładce wykonany osobiście przez Czesława Miłczaka. Cały nakład numerowany. Całość spektakularna w prezencji. Piękne wydanie.
Opracowanie zawiera banknoty polskie począwszy od Insurekcji Kościuszkowskiej po banknoty współczesne. Wszystko opatrzone wieloma ilustracjami, dzięki którym ukazana została typologia banknotów.
W publikacji znajdziemy bardzo szczegółowe informacje na temat każdego banknotu, jak jego wymiary, kolorystykę, znaki wodne, projektanta, czy naniesione podpisy.
Opisane zostały także banknoty, które nie weszły do obiegu, bony PKO, banknoty Wolnego Miasta Gdańsk, Getta Łódzkiego oraz niemieckich władz okupacyjnych dla terenów wschodnich.

  • Oprawa: skórzana
  • Strony: 608
  • Wydanie: Warszawa, 2021    
  • Format: 15 x 22 cm

Aby nie wpłynąć na stan katalogu, zaktualizowane zdjęcia wnętrza nie zostały wykonane.
Unikalna okazja do nabycia ekskluzywnego wydania w wersji autorskiej. 

                   

17 – 1.000 złotych 1794 - A - znw. HOONIG & ZOONEN - PCGS 30 - WIELKA RZADKOŚĆ

mw_10_2

Stan zachowania: PCGS 30
Cena wywoławcza: 150 000 PLN

Bezapelacyjnie najbardziej prestiżowy, jeden z najrzadszych polskich banknotów.
Najwyższy nominał pierwszych, polskich banknotów z okresu Insurekcji Kościuszkowskiej, którego nakład wyniósł śladowe tysiąc egzemplarzy. Pozycja tak legendarna, a zarazem rzadka, że kolekcjonerzy już na początku przygody z pieniądzem papierowym z góry przyjmują, że nabycie waloru tej klasy nie będzie możliwe.
Banknot znany wyłącznie z największych kolekcji banknotów polskich min. Kolekcji Lucow oraz zbiorów Muzeum Czapskich w Krakowie, czy też Muzeum Etnograficznego w Łodzi. Od niedawna walor ten też gości w zbiorach Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju. W innych, bliskich nam zbiorach prywatnych znany jest raptem w kilku kolekcjach rozsianych po całym świecie. Od roku 1989 znane są jedynie cztery krajowe notowania aukcyjne! Banknot tak rzadki, że nie zagościł nawet na słynnej 5 aukcji WCN, podczas której to zlicytowano Kolekcję Dąbrowskiego, niezwykle rzadkich banknotów polskich, która do tej pory uznawana jest za najlepszą aukcję związaną z pieniądzem papierowym, jaka do tej pory miała miejsce.
Wizualnie, bardzo ładny stan zachowania, szczególnie jak na obiekt tej klasy. Kilkukrotnie łamany w polu, z punktowym rozwarstwieniem papieru na linii poziomego złamania. Oceniony przez restrykcyjną firmę PCGS Currency (nie mylić z PCGS) na stan VF 30 tj. st.3. Banknot w naturalnym stanie zachowania. Kolorystyka żywa, przyjemnie wysycona, intensywnie żółta, charakterystycznie dla omawianego nominału. Nie dostrzegamy jakichkolwiek śladów długotrwałej ekspozycji na promienie słoneczne, co przy biletach długiej Insurekcji stanowi istotny element opisu, bowiem wiele biletów traktowano jako patriotyki, umieszczając je w gablotach prezentacyjnych. Druk kontrastowy, znakomicie odcina się na naturalnie żółtej barwie papieru. Suchy stempel bardzo dobrze zachowany oraz czytelny, a co najważniejsze nadal błyszczący.
Egzemplarz wydrukowany na fragmencie arkusza z pełnym napisowym elementem znaku wodnego Hoonig & Zoonen oraz fragmentem herbu. Jest to najbardziej okazały element znaku wodnego, co nadaje oferowanemu walorowi unikalnego charakteru. Na cztery dotychczas notowane egzemplarze, wyłącznie jeden posiadał niepełny(?) fragment znaku wodnego, zaś w Kolekcji Lucow egzemplarz ze znakiem wodnym nie został odnotowany(!). Prezentowany i będący przedmiotem aukcji egzemplarz śmiało można nazwać okazowym w omawianym kontekście.
Proweniencja banknotu również nadaje mu unikalnego charakteru. Walor ten został sprzedany przez naszą firmę lata temu w ofercie bezpośredniej do dużej krajowej kolekcji, ale wcześniej gościł przez dziesięciolecia w dużej zagranicznej kolekcji, której właściciel twierdził, że właśnie ten konkretny egzemplarz przekazał osobiście Tadeusz Kościuszko podczas wizyty w Sant Petersburgu. Oczywiście nie sposób jest zweryfikować tak lotnej informacji, ale biorąc pod uwagę autorytet poprzednich właścicieli, nie mamy powodów aby wątpić w ten przekaz.
Obserwując ostatnie notowania najwyższych nominałów biletów Kościuszkowskich nie mamy złudzeń, że popyt na walory z absolutnego topu nie ustaje, a każda kolejna okazja zakupu wymaga większych nakładów finansowych. Bycie w posiadanie najwyższego nominału, pierwszych polskich banknotów zwielokrotnia prestiż oraz wartość posiadanej kolekcji polskich banknotów, umieszczając ją z marszu w ścisłej czołówce.
Oferowany banknot to bez wątpienia "Święty Graal" polskich banknotów. W prezentowanym wariancie z pełnym napisowym fragmentem znaku wodnego ocieramy się o unikat, w rzeczywistym tego słowa znaczeniu. Obiekt klasy muzealnej, na którego poświęcone środki szybko się zapomina, a ominiętą okazję zakupu żałuję na długie lata. 

Literatura: Miłczak A7, Lucow 37

                          

122 – 10 złotych 1919 - S.24.A. - WIELKA RZADKOŚĆ

mw_10_3

Stan zachowania: -2
Cena wywoławcza: 40 000 PLN

Bezapelacyjnie najrzadszy typologicznie XX wieczny polski banknot w pięknym, niespotykanym stanie zachowania. Odmiana w odmienionej, dopuszczonej finalnie do obiegu wersji kolorystycznej rewersu z klauzulą w 10 liniach na brązowym tle oraz poprawioną, większą czcionką o wysokości liter 1,87 mm, gwarantującą czytelność klauzuli. Wariant oznaczony serią dwucyfrową.
Banknoty denominowane w złotówkach z datą emisji 1919 należą do najbardziej prestiżowej oraz poszukiwanej emisji polskich banknotów XX wieku. Jest to pokłosie pięknej szaty graficznej. Druk wykonano w zakładach graficznych Clermont-Ferrand w Paryżu, zaś projekty banknotów wyszły spod rąk francuskich projektantów, sygnowanymi przez autora jedynie na nominale 10 złotowym - Ad. Giraldon na dolnym marginesie w lewym rogu.
Fenomenalna emisja której piękno i klimat francuskich banknotów jest niezaprzeczalnie obecny, czego świadectwem jest charakterystyczny, cienki, delikatnie rysowany papier, który swoją fakturą niewątpliwie nawiązuje do emisji banknotów francuskich.
Duża rzadkość praktycznie całej emisji, a szczególnie nominałów 10, 20 oraz 50 złotych wynika przede wszystkim z ich naturalnego zużycia obiegiem. Dodruk brakujących nominałów dokonano już w Warszawie, ale z datą 1924, stąd pierwsza emisja w momencie zużycia nie doczekała się analogicznych serii zastępczych. Cała emisja naturalnie została wycofana z obiegu z rokiem 1928. Zatem, można założyć, że zachowane po dziś egzemplarze musiały pozostać niezauważone lub w pojedynczych przypadkach celowo odłożone w celach kolekcjonerskich.
Na rynku aukcyjnym znana jest garstka notowań, gdzie gro stanowią egzemplarze w stanach mocno obiegowych, nierzadko po pełnych zabiegach konserwatorskich. Ostatnie rekordowe notowanie w stanie emisyjnym to ponad 100.000 tysięcy złotych z 5 Aukcji GNDM w roku 2018, czyli w roku, kiedy zainteresowanie, a tym samym wzrost cen banknotów dopiero nabierały tempa.
Egzemplarz będący przedmiotem aukcji uchował się w znakomitej kondycji jak na tak rzadki walor.
Banknot w stanie drukarskiej świeżości, bez najdrobniejszych śladów zabiegów konserwatorskich. 
Naturalna, delikatnie rypsowana faktura papieru jest pięknie zachowana, a barwy druku są intensywnie wysycone. Papier czysty, bez przybrudzeń, stąd ogólna prezencja jest zbliżona do emisyjnej.
Dwukrotnie ugięty przez środek oraz z załamaniami na rogach, ale dopiero oglądając zdjęcie pod światło nabieramy pewności z jak nieznacznie naznaczonym obiegiem banknotem mamy okazję obcować.
Bezapelacyjnie unikalna na wiele lat okazja zakupu tak rzadkiego banknotu w tak znakomitym, naturalnym stanie zachowania.
Piękny egzemplarz jednego z najbardziej pożądanych polskich banknotów.
Pozycja, która będzie ozdobą każdej kolekcji.

Marka polska zastąpiona została w 1924 roku walutą o nazwie złoty, PKKP została zlikwidowana, a na jej miejsce powstał Bank Polski. Jako pierwsze wprowadzone zostały bilety zdawkowe (wykonane we Francji i Anglii) o nominałach 1, 2, 5, 10, 20, 50, 100, 500 złotych, a 1.000 i 5.000 nie zostały wprowadzone do obiegu. Druga emisja na bazie poprzedniego wzoru ukazała się w 1924 roku. 

Literatura: Miłczak 50b

                           

231 – 1.000 złotych 1962 - A - PMG 66 EPQ - z doklejonym napisem TYSIĄC ZŁOTYCH - WIELKA RZADKOŚĆ

mw_10_4

Stan zachowania: PMG 66 EPQ MAX- jedyny
Cena wywoławcza: 12 000 PLN

Jeden z najrzadszych banknotów okresu PRL.
Nieobiegowy, druk próbny tysiąc złotych z datą 1962 r. z pionowym, naklejonym czerwonym napisem TYSIĄC ZŁOTYCH na awersie.  Druk w pełni ukończony, numeracja zerowa. Wariant wielokrotnie rzadszy od zbieżnego wizualnie banknotu, ale z wydrukowanym już napisem TYSIĄC ZŁOTYCH w kolorze zielonym.
Banknot 1.000 złotych z datą emisji 1962 nigdy nie został finalnie wprowadzony do obiegu ze względu na niewłaściwe podpisy. Nastąpiła zmiana prezesa NBP z Adama Żebrowskiego na Stanisława Majewskiego, co naturalnie wymusiło korektę, za którą to zmieniono również datę emisji banknotu na 1965 r.
Wyśmienity egzemplarz, który na moment opisu jest jedynym zarejestrowanym banknotem w populacji PMG, stąd i naturalnie na dziś widnieje jako najwyżej oceniony.
Egzemplarz w stanie wyśmienitym, bez najdrobniejszych mankamentów, o czym świadczy znakomita nota od PMG.
Pozycja najwyższej rzadkości, która brakuje praktycznie w każdej kolekcji polskich banknotów. 

Literatura: Miłczak 141AWa

                        

b

284 – Zygmunt III Waza, Talar Sztokholm 1594 - WIELKA RZADKOŚĆ

mw_10_5

Stan zachowania: -2 ~
Cena wywoławcza: 50 000 PLN

Najwyższej rzadkości talar Zygmunta III Wazy wybity w mennicy w Sztokholmie.
Zygmunt III Waza wybijał monety w mennicy w Sztokholmie, w latach 1594-1598 i wszystkie roczniki  bez wyjątku należą dziś do numizmatycznych rzadkości. Po obaleniu króla w 1597 roku, wszystkie monety wybite z portretem Zygmunta III zostały przetopione, co tłumaczy ich ogromną rzadkość.
Ładnie zachowany egzemplarz. Detale niemocno ruszone, tło z dużą ilością menniczego połysku, co samo w sobie stanowi o wyjątkowości prezentowanego egzemplarza. Ślad po zawieszce, ale powierzchnia monety bez śladów noszenia.
Najładniejszy egzemplarz jaki zagościł na aukcjach w Polsce.
Awers
: półpostać króla w prawo w koronie, z mieczem opartym o ramię i jabłkiem królewskim w dłoni, SIGISMVDVS DEI GRATIA SVECORVM.
Rewers
: pod koroną czteropolową tarcza szwedzko-polsko-litewska, z tarczą z herbem Snopek po środku, po bokach skrócona data 9-4, GOTORVM WANDALORVM Q & POLONIAE REX.
Średnica 43 mm, waga 28.76 g

Zygmunt III Waza (1566-1632) był synem króla szwedzkiego Jana III Wazy i Katarzyny Jagiellonki, córki króla polskiego Zygmunta I Starego. Został ukoronowany na króla Polski w katedrze wawelskiej dnia 27 grudnia 1587 roku. Po śmierci swojego ojca Jana III otrzymał tron szwedzki i w 1594 roku został koronowany w Uppsali na króla Szwecji. W sierpniu 1599 roku Riksdag zdetronizowała Zygmunta III Wazę, a rządy pozostały w rękach Karola Sudermańskiego, koronowanego na króla Szwecji 22 marca 1604 roku. W wyniku tego, Zygmunt III, dążąc do odzyskania korony szwedzkiej, wplątał Polskę w długie i niszczące wojny ze Szwecją. Następnie zapragnął zdobycia tronu moskiewskiego, mimo tego, że szanse powodzenia miał tylko jego syn Władysław. Interwencja polska w Moskwie doprowadziła do uzyskania Smoleńska i Czernichowa. Zygmunt III Waza prowadzą politykę prohabsburską po raz kolejny przyczynił się do uwikłania Polski w konflikt zbrojny, tym razem z Turcją, gdzie wojska polskie doznały klęski pod Cecorą w 1620 roku, a rok później odniosły triumf w 1621 roku pod Chocimiem. Przez ciągłe konflikty narastało niezadowolenie w związku z czym w 1606 roku wybuchł rokosz Zebrzydowski. W okresie panowania Zygmunta III Wazy w Rzeczypospolitej funkcjonowało aż 16 mennic: Olkusz, Poznań, Wschowa, Bydgoszcz, Malbork, Lublin, Kraków, Warszawa, Urzędów (?), Żółkiew (?), Wilno, Ryga, Elbląg, Gdańsk, Toruń, Łobżenica oraz trzy mennice lenne w Królewcu, Drezdenku i Mitawie.

Literatura: Kopicki 10536 (R6), Ahlström 1 (R), Davenport 8709

                          

323 – Jan II Kazimierz, Szeląg litewski Ujazdów 1661 - NGC MS65 BN - ILUSTROWANY, EKSTREMALNA RZADKOŚĆ

mw_10_6

Stan zachowania: NGC MS65 BN MAX - JEDYNY
Cena wywoławcza: 25 000 PLN

Ekstremalnie rzadka boratynka w ekstremalnie rzadkim stanie zachowania.
Odmiana z jedynką rzymską w dacie, w katalogu Cezarego Wolskiego "Miedziane szelągi Jana Kazimierza Wazy z lat 1659-1667" oznaczona stopniem rzadkości R8, co oznacza znane autorowi 2-3 sztuki.
Egzemplarz ilustrowany w katalogu Wolskiego na stronie 373 pod poz. LU61.D.11b.12.
Nie mamy wątpliwości, że moneta została wybita, zaś staranność bicia nakazuje nam przypuszczać, że była to pokazowa, niskonakładowa emisja.
Jedyna sztuka z najwyższą oceną w rejestrze NGC.
Pozycja tej samej odmiany w niższej nocie MS64, została sprzedana w Maju 2022 na aukcji Heritage za kwotę 6.500 USD.
Zjawiskowa moneta o niebywałej urodzie.
Znakomity detal i w pełni mennicza powierzchnia.
Okazowa sztuka w pełnym tego słowa znaczeniu.
Awers
: mała głowa króla, poniżej inicjały T.L.B., IOAN CAS REX.
Rewers
: Pogoń pod mitrą książęcą, poniżej herb Korwin, SOLI MAG DVC LIT 1661.

Autor katalogu "Miedziane szelągi Jana Kazimierza Wazy z lat 1659-1667" Pan Cezary Wolski na łamach TPZN odnośnie oryginalności prezentowanej pozycji napisał tak: "Punce stempla są kopiowane z półdukatówek krakowskich z tego rocznika. Nie muszą być ściśle identyczne, bo i na monetach szelężnych z Krakowa mimo pozornej identyczności punc głów czy Orłów są bardzo drobne różnice - kwestia doświadczenia w dotarciu i zbadaniu organoleptycznie dużej ilości boratynek tu się kłania. To samo się tyczy monet ujazdowkich bitych w manierze krakowskiej - powstały one PO dostarczeniu wzornika krakowskiego, a rzymska 1 nie mogła występować na monecie nie wykonywanej przez rytownika krakowskiego, który w ten sposób być może niejako składał swój podpis na monecie, co dla rzemieślników że tak nazwę "niemieckiej maniery rytowniczej" nie było niczym niezwykłym w tamtym czasie.
Obie monety w pięknym stanie również (o ile zdjęcia nie przekłamują) mają drobne różnice w grubości kropek, liter itp. Na jednej z nich widać wyraźnie ślady poprzedniego nabijania cienkich liter na stemplu celem prawidłowego rozmieszczenia napisu, co na zwykłych monetach się zdarza bardzo rzadko, ale się zdarza.
Moja opinia jest aktualnie za uznaniem tych monet za oryginały. Czy to kolekcjonerzy zaaprobują, czy też nie - pozostawiam im samym"

Miedziane szelągi litewskie Jana Kazimierza bito w kilku mennicach: w Ujazdowie, Oliwie, Wilnie, Brześciu, Kownie i Malborku. Rocznik 1661 zawęża ten krąg do jednego tylko zakładu – mennicy ujazdowskiej. Wyjątkowość naszej pozycji polega na tym, że posiada ona cechy stempla… krakowskie. W Krakowie – przypomnijmy – bito tylko szelągi koronne. Dlaczego więc na szelągu litewskim możemy dostrzec portret, liternictwo, a nawet łatwo rozpoznawalny zapis daty z trzema pierwszymi cyframi arabskimi i czwartą rzymską charakterystyczne dla mennicy w Krakowie? Spośród kilku hipotez objaśniających ten fenomen najbardziej trafia do przekonania ta, że rytownik z Krakowa, na polecenie kierownictwa wspomógł przeciążoną mennicę ujazdowską, wykonując stemple do produkcji omawianego szeląga (jak pamiętamy, obydwie mennice, krakowska i ujazdowska, znajdowały się pod zarządem Tytusa Liwiusza Boratiniego). Pan Zdzisław Szuplewski zauważył, że był to pierwszy przypadek, gdy stemple zarówno awersu, jak i rewersu wykonano w jednej mennicy na potrzeby innej.
Przez długie lata wydawało się, że najpiękniejsza boratynka jaka istnieje to moneta zaprezentowana w katalogu C. Wolskiego pod numerem LU61.D.11b.12. Kilka tygodni temu, na aukcji Heritage Auctions pojawił się niezwykły egzemplarz z numerkiem MS64 na slabie. Został wylicytowany za kwotę 7 800 dolarów. Moneta z naszej X Aukcji to egzemplarz z katalogu C. Wolskiego. Został on oceniony na MS65. Na ogół takie różnice są praktycznie niezauważalne. Tym razem jednak wyraźnie widać, że nasza pozycja jest ładniejsza. Przyjrzyjmy się zwłaszcza polu monety na rewersie.

Literatura: Wolski LU61.D.11b.12 (R8)

                          

461 – Nike, 5 złotych Warszawa 1930 - NGC MS65 PROOF LIKE - STEMPEL LUSTRZANY

mw_10_7

Stan zachowania: NGC MS65 PL NIENOTOWANA
Cena wywoławcza: 30 000 PLN

Niespotykany, szczególnie w pięknych stanach zachowania, pierwszy z "rzadkich" roczników Nike.
Autorem projektu monety z Nike był Edward Wittig. Postać kroczącej bogini zwycięstwa zaczerpnął ze swoich prac rzeźbiarskich.
Naszym zdaniem w nocie MS jest to rocznik równie trudny do nabycia co rocznik 1932.
W przypadku prezentowanej pozycji mamy jednak do czynienia z ekstremalną rzadkością. Moneta nie dość, że wybita niezwykle świeżym stemplem z efektem lustrzanki, to dodatkowo w bardzo wysokiej, nieosiągalnej wręcz technicznej nocie MS65. Tak spektakularna nota gradingowa wymusiła dalszą analizę, która pozwala nam przypuszczać, że mamy do czynienia z egzemplarzem unikalnym.
Uważnie oglądając monetę pod powiększeniem, możemy dopatrzyć się śladów czyszczenia stempla, co uwidacznia się w postaci regularnych rys, idealnie przecinających rysunek reliefu. Dużo wskazuje, że może to być unikalna moneta pamiątkowa, wybita specjalnie polerowanym stemplem. O tego typu emisjach Janusz Parchimowicz w katalogu poświęconym monetom II RP pisze tak: "Do emisji piątkowych zaliczyć można też zestawy monet przeznaczone na prezenty. Były to kompletne roczniki monet z lat 1930,1931,1932 wybite specjalnie polerowanymi stemplami. Zestawy te oferowano w cennikach Gabinetu Numizmatycznego Mennicy, lecz nie natrafiliśmy obecnie na ich ślad." 
Podążając dalej za katalogiem Janusza Parchimowicza, jest wielce prawdopodobne, że oferowany egzemplarz to pozycja P 142J, czyli moneta wybita stemplem lustrzanym, płytkim, której nakład nie jest autorowi znany.
Unikalna, spektakularna moneta II RP, która znajdzie swoje miejsce w najlepszych kolekcjach monet II RP, także próbnych. 

Literatura: Parchimowicz 142j(?)

                              

525 – Śląsk, Księstwo Nyskie, Karol Austriacki, Dwudukat Nysa 1612 - NGC MS62 - EKSTREMALNIE RZADKI

mw_10_8

Stan zachowania: NGC MS62 2-ga nota
Cena wywoławcza: 30 000 PLN

Ekstremalnie rzadka dwudukatówka Karola Austriackiego z Księstwa Nyskiego. Karol arcyksiążę austriacki (1590-1624) ze styryjskiej linii Habsburgów był obok swego urzędu księcia-biskupa wrocławskiego także biskupem Brixen, a po śmierci swego kuzyna arcyksięcia Maksymiliana także wielkim mistrzem Zakonu Krzyżackiego.
Moneta z bardzo poszukiwanej i pożądanej mennicy w Nysie, wybita z okazji zawodów strzeleckich w Nysie.
Odmiana z napisem ERTZHERZOG na awersie.
Wyśmienita moneta z pięknym menniczym lustrem. Delikatna patyna.
Pozycja w serwisie Coinarchives w prezentowanej odmianie notowana jedynie trzykrotnie.
Druga najwyższa nota w rejestrze NGC, gdzie ogradowano tylko dwie sztuki łącznie z oferowaną.
Ostatnie notowanie aukcyjne to aukcja Gerhard Hirsch Nachfolger z roku 2017 z ceną końcową 11923 USD.
Spektakularna moneta w okazowym stanie zachowania, która stanowić będzie ozdobę każdej kolekcji.
Awers
: dwie tarcze herbowe, * CAROL • ERTZHERZOG • ZVE • OSTERREICH.
Rewers
: napis w sześciu wierszach, poniżej i powyżej skrzyżowane gałązki, • A : 161Z • / • KLEINOT • / GROSSEN • FREI / SCHISSENS * / * NEIS * / • 19 AVGVST •.
Złoto, średnica 23 mm, waga 6.93 g

W dniach 19-29 sierpnia 1612 roku odbyły się w Nysie najprawdopodobniej największe na Śląsku zawody strzeleckie. Biskup wrocławski i zarazem książę nyski Karol Habsburg zaprosił na nie okolicznych książąt oraz przedstawicieli 57 miast.
Wydarzenie to dokładnie opisuje B.Ruffert na podstawie sprawozdania pisarza wrocławskich strzelców Georga Reuttera. Ta 246 stronicowa praca znajdowała się w posiadaniu przedwojennego nyskiego muzeum. Z artykułu dowiadujemy się, że na zawody zaproszono wielu znamienitych gości. Do książąt śląskich zaproszenie wysyłał sam biskup natomiast magistrat skierował zaproszenia do miast, np.: Wiednia, Pasawy (Passau), Ołomuńca, Lipska i chyba wszystkich miast śląskich. Na zaproszenie biskupa na zawody przybyli książęta legnicko-brzescy Jan Krystian i Jerzy Rudolf w orszaku złożonym ze 149 osób i 100 koni, markgraf Jan Jerzy z Krnova w asyście 93 osób, starosta generalny Śląska Karol z Oleśnicy, którego orszak składał się z wielu koni i licznych pięknie ozdobionych wozów. Z Pasawy przyjechał przedstawiciel miasta wysłany przez brata biskupa Leopolda. Byli oni gośćmi biskupa w ilości 383 osób i 288 koni. Do Nysy zjechali też przedstawiciele poszczególnych miast: z Wrocławia własnym wozem z trębaczem i sztandarem, 20 strzelców z Legnicy wozem w cztery konie i trzema karetami z trębaczem i lokajami, po dwóch strzelców z Wiednia i Pasawy oraz z innych miast śląskich. Wszyscy spoza księstwa nyskiego przywitani byli winem. Przedstawicieli miast rozlokowano w domach mieszkańców Nysy.

Literatura: F.u.S. 2584, Friedberg 488

                    

551 – Władysław IV Waza, Medal SMOLEŃSK 1636 - OGROMNA RZADKOŚĆ

mw_10_9

Stan zachowania: -1
Cena wywoławcza: 70 000 PLN

Ekstremalnie rzadki medal autorstwa Sebastiana Dadlera, sygnowany S.D., wybity w 1636 roku dla upamiętnienia uwolnienia Smoleńska z oblężenia Moskali, zawarcia pokoju z Turcją w 1636 roku oraz podpisania rozejmu ze Szwecją w Sztumskiej Wsi w 1635 roku.
Jeden z najbardziej efektownych medali XVII-wiecznych, niezwykle pożądany i poszukiwany przez kolekcjonerów medali.
Pozycja, która na rynku aukcyjnym pojawia się niezwykle rzadko i zawsze budzi ogromne emocje.
Walor, który stanowić będzie ozdobę każdej kolekcji polskich medali. Prawdziwy "Święty Graal" polskiego medalierstwa.
Awers
: Władysław IV Król na koniu jadący do obozu, przy nim wojsko Polskie, po drugiej wojsko nieprzyjacielskie składające broń i chorągwie, trzej wodzowie tegoż wojska klęczący przed królem, DEI OPT MAX AUSPICIO INVICT VLADISLAI IV POL SUECIAE REG ARMIS VICTRIC SMOLENSCU OBSIDIONE LIBEBATU MOSCI SUBIUGATI SIGNA DUCES PROSTRATI (za pomocą Boga Najwyższego, niezwyciężonego Władysława IV Polskiego, Szwedzkiego Króla zwycięskim orężem Smoleńsk oswobodzony, Moskale pobici, chorągwie, wodzowie, poddani).
Rewers
: wizerunek Króla na koniu przed wojskiem, geniusz wkładający Królowi wieniec laurowy na głowę, po jednej stronie trzej Szwedzcy posłowie, po drugiej trzej Tureccy niosą gałązki oliwne, ET BELLO ET PACE COLENDUS TURCAE PACEM FERENTES ET SUECI (i w wojnie i w pokoju czci godny, Turcy pokój ofiarujący i Szwedzi).
Srebro, średnica 80 mm, waga 138.30 g

W historii polskiego medalierstwa czasy Wazów mają miejsce szczególne. Sztuka medalierska osiągnęła wówczas najwyższy poziom europejski. Dokonania mistrzów tego okresu – Samuela Ammona, Sebastiana Dadlera, Jana Hoehna starszego i jego syna (też Jana) – nie mają sobie równych. Widoczny niżej medal jest to dzieło Sebastiana Dadlera. Został wykonany dla Władysława IV Wazy w roku 1636. Jest on poświęcony trzem wydarzeniom: zwycięstwu króla pod Smoleńskiem (1634) oraz dwóm traktatom pokojowym – z Turcją (1634) i ze Szwecją (1635).
W zamyśle S. Dadlera najważniejsze było to pierwsze wydarzenie. Artysta poświęcił mu całą pierwszą stronę medalu. Tam też (u dołu) widnieją inicjały „SD”. Na pierwszym planie S. Dadler umieścił króla na koniu, w niezwykle rzadkim ujęciu w trzech czwartych od tyłu. Z lewej strony towarzyszy mu hetman Krzysztof Radziwiłł, również na koniu. Z prawej zaś – trzej korzący się Moskale. Drugi i trzeci plan przedstawia ruchy wojsk oraz widok Smoleńska. Jest to popis mistrzostwa Sebastiana Dadlera w posługiwaniu się perspektywą geometryczną. Łaciński napis w otoku hr. E. Raczyyński przetłumaczył następująco: „Za pomocą Boga Najwyższego, niezwyciężonego Władysława IV Polskiego, Szwedzkiego Króla zwycięzkim orężem Smoleńsk oswobodzony, Moskale pobici, chorągwie, wodzowie poddani”.
Na drugiej stronie medalu Władysław Waza również występuje na koniu. Król przyjmuje poselstwa z Turcji i Szwecji z gałązkami oliwnymi (symbol pokoju). Nad monarchą unosi się w obłokach alegoryczna postać geniusza, który w jednej ręce trzyma nad głową króla wieniec laurowy, w drugiej zaś palmę zwycięstwa. Na dalszych planach artysta umieścił wojska Władysława IV – namacalny dowód jego potęgi. Wokół tej sceny łaciński napis (w tłumaczeniu hr. E. Raczyńskiego): „I w wojnie i w pokoju czci godny, Turcy pokój ofiarujący i Szwedzi”.
Walory artystyczne stawiają medal z roku 1636 w szeregu najwybitniejszych dokonań medalierskich epoki baroku, zaś jego twórcę – w szeregu największych twórców tego okresu.
O prezentowanej pozycji Edward Raczyński pisze tak: "Ukończona szczęśliwie przez Władysława IV wojna z Moskalami, odsiecz Smoleńska i zniewolenie oblegających Moskali do poddania się Królowi Polskiemu, te to są chlubne pamiątki, któremi się teraz zajmować będziemy.
Tak znamienite zwycięstwo godnem jest zaiste, aby szczegóły jego rozpoznać; posłuchajmy, co o tem Moskale sami mówią. (a)
"Sehin, który tak dzielnie był bronił Smoleńska w roku 1611" mówi Levesque, autor historyi Rossyjskiej "odebrał polecenie zdobycia tej twierdzy na Polakach, i mianowany został wodzem znacznego wojska, tak narodowego jak cudzoziemskiego. Dziejopisowie Ruscy pierwszy raz w tej wyprawie wspominają o jeździe niemieckiej na żołdzie Cara, tudzież o pułkach regularnych, którym oficerowie niemieccy dowodzili. Wojsko Sehina liczyło, jak mówią, więcej niż 100 000 ludzi, zkąd wnosić można, jak bardzo Car zdobycia Smoleńska pragnął."
"Odniesione niektóre zwycięstwa i zdobyte pomniejsze miasta, dobrą Moskalom w ich wyprawie dawały otuchę; często przecież los wojny niszczy najprzezorniejsze nadzieje. Sehin dwa lata blisko strawił pod Smoleńskiem „bez żadnej istotnej korzyści, na koniec zwątpiwszy o swej sprawie, oddał w ręce Polaków okopy, kassę woskową, broń i wszelkie zapasy."
"Za świadectwem Olearyusza Sehin nie był zdrajcą, lecz wiele błędów popełnił; wojsko jego 100 000 ludzi wynoszące, liczyło 6 000 Niemców i kilka pułków rossyjskich dobrze ćwiczonych pod sprawą oficerów Francuzów, Niemców i Szkotów. Miał prócz tego Sehin 300 armat, miasto zaś Smoleńsk obwiedzione było jednym tylko murem bez rowu. Niemcy już byli wyłom w murach zrobili i szturmem twierdzę zdobydź chcieli, ale im tego nie dozwolił Sehin, mówiąc: że Car nie dla tego tak znaczne wojsko w pole był wyprowadził, aby garstka Niemców Smoleńsk zdobydź miała. Niemcy przecież uwzięli się na to, aby wyłom w murach osadzić, gdy Sehin armaty przeciwko nim wymierzyć rozkazał."
"To gdy się działo, Król Polski oddział wojska wyprawił i Sehinowi przeciął drogi, któremi żywność mu dowożono. Sehin, który mógł był wypędzić Polaków z ich stanowisk, tyle im czasu zostawił, że się w nich okopali, w skutku czego obóz Moskiewski ściślej od Polaków obsadzony został, niżeli Smoleńsk od Moskali."
"Wkrótce potem wojsko Sehina pozbawione wszelkich potrzeb do życia, przymuszone zostało kapitulować i przyjąć warunki, jakie nieprzyjaciel (to jest Władysław IV) przepisał."
Dosyć nam na tem zeznaniu kronikarzy Rossyjskich. Ziomków zaś naszych, ciekawych poznać szczegóły ważnych tych zdarzeń, odeślemy do autorów Polskich, którzy historyę Władysława IV pisali."

Literatura: Raczyński 113, Hutten-Czapski 1766 (R5)

                                    

c

3019 – J. Głuszek, Monety i Medale Książąt Oleśnickich 1498-1792

mw_10_10

Stan zachowania: drukarski
Cena wywoławcza: 250 PLN

Nowość wydawnicza.
Prezentowana książka jest swego rodzaju numizmatycznym kompendium wiedzy w zakresie historii i numizmatyki księstwa oleśnickiego, skierowana do pasjonatów numizmatyki śląskiej.
W książce, którą podzielono na dwa rozdziały skatalogowano prawie 700 typów odmian monet i medali książąt oleśnickich Pierwszy rozdział obejmuje lata 1498-1648 i dotyczy monet wybitych przez Podiebradów w mennicach księstwa ziębicko-oleśnickiego w Wołowie, Złotym Stoku, Oleśnicy. Drugi obejmuje okres panowania wirtemberskiej gałęzi książąt oleśnickich w latach 1649-1792 i opisuje monety wybite w mennicach w Oleśnicy i Bierutowa a także z okresu, kiedy Karol Fryderyk był opiekunem nieletniego księcia Karol Eugeniusza i bił monety w tamtejszej mennicy ze swoją podobizną. Zdjęcia skatalogowanych numizmatów zostały zestawione chronologicznie według dat ich emisji i kolejności  panowania poszczególnych książąt. Każde zdjęcie zostało opatrzono opisem strony awersu i rewersu. Stopień rzadkości monet określono na podstawie ponad
25-letniej obserwacji aukcji numizmatycznych, jak i częstotliwości pojawiania się danej monety w sprzedaży. Praca nad książką trwała ponad 5 lat. Autor przeprowadził bardzo szeroką kwerendę w wielu muzeach Polski. Czech. Niemiec i Austrii. Wyszukując te placówki, które posiadały w swych zbiory numizmaty książąt księstwa oleśnickiego.
Wśród numizmatów mennic księstwa oleśnickiego szczególnie okazale prezentują się medale wykonanych przez wspaniałego rytownika bierutowskiego Johanna Neidhardta. Ten genialny rytownik przybył do Bierutowa z Norymbergii na zaproszenia księcia Chrystiana Ulryka i dzięki stworzonym przez siebie medalom stał się kronikarzem materialnego zapisu historii księstwa oleśnickiego za panowania książąt dynastii  oleśnickich Wirtembergów. Wszystkie medale wykonane przez tego medaliera dla książąt oleśnickich zostały ujęte w tym opracowaniu.
Autor prostuje wiele błędnych interpretacji (jakie napotkał w placówkach muzealnych jak i publikacjach),dotyczących intencji (okazji) powstania niektórych medali.

  • Oprawa: twarda
  • Stron: 365
  • Wydanie: Oleśnica, 2022
  • Format: A4

Bardzo niski nakład wynoszącym tylko 60 sztuk z numerowanym exlibrisem.

                                   

3095 – Pieczęć prywatna królów Francji Ludwika XIV lub Ludwika XV

mw_10_11

Stan zachowania: bardzo dobry
Cena wywoławcza: 48 000 PLN

Pieczęć prywatna Ludwika XIV lub Ludwika
XV, królów Francji.Herb pod koroną królewską. Sygnatura na brzegu „Roussy”.
Wykonanie Francja ok. 1709-1736.
Tłok pieczętny Ludwika XIV (1638-1715), króla od 1643 roku lub Ludwika XV (1710-1774), króla od 1715 roku. Ludwik XV był mężem Marii Leszczyńskiej. 
Wyryte na boku nazwisko grawera „Roussy” wskazuje czas powstania. Grawer królewski Pierre Roussy (Roussi, Roussay) jest odnotowany w „Almanach Royal” od 1709 (s.69) do roku 1736 (s.120). Miał on pracownię na ul. Św. Ludwika naprzeciw Pałacu Królewskiego. Ten okres to czas panowania obu królów, najbadziej sławnych w dziejach Francji.
W 2019 roku w domu aukcyjnym Osenat sprzedano za 3.500 EUR, tłok pieczętny tegoż grawera z 1715 roku, wykonany dla kardynała de Voyer.
Pieczęć wykonana artystycznie i bardzo starannie.
Tłok dużego formatu, trzy razy większy od przeciętnej pieczęci z epoki.
Piękny stan zachowania.
Srebro, średnica 38 mm, wysokość 42 mm

Kolekcja 5 tłoków pieczętnych królów Francji z kolekcji rodu Bourbon, która poprzez związki małżeńskie trafiła do Polski. Polskie rody książęce i hrabiowskie w XVIII - XIX i XX w. wchodziły 10 razy w związki małżeńskie z Bourbonami. Są to Czartoryscy - trzykrotnie, Gurowscy - raz, Leszczyńscy - raz, Lubomirscy - raz, Sapiehowie - raz i Zamoyscy - trzykrotnie. Stąd męscy przedstawiciele Bourbonów poprzez swoje żony posiadali majątki ziemskie i pałace w Polsce, m.in. dwa pałace w Warszawie na ul. Foksal.

                             

3152 – Medal o wadze 1 kg srebra 2014 - Kanonizacja Jana Pawła II

mw_10_12

Stan zachowania: 1
Cena wywoławcza: 2 500 PLN

Pamiątkowy, srebrny medal Kanonizacja Jana Pawła II o wadze 1 kg czystego srebra 999/1000.
Medal w pudełku wraz z certyfikatem.
Nakład 500 szt.

                               

3438 – 1 grosz 1928 - NGC MS66 RD

mw_10_13

Stan zachowania: NGC MS66 RD MAX
Cena wywoławcza: 1 000 PLN

Mennicza sztuka z intensywnym połyskiem. Poszukiwany iceniony kolor czerwony.
Najwyższa nota w rejestrze NGC. 

Literatura: Parchimowicz 101d

                             

d

4489 – Pewex, 100 dolarów 1969 - WZÓR - Ek - PMG 63

mw_10_14

Stan zachowania: PMG 63
Cena wywoławcza: 30 000 PLN

Ogromnej rzadkości wzór od niedawna notowany w literaturze. Emisja 1969. Numeracja bieżąca zadrukowana czerwonym paskiem. Potrójna perforacja WZÓR. Nadruk WZÓR poziomy w kolorze czerwonym. Czcionka nadruku jak w odmianie znanej przez Czesława Miłczaka, ale w innym odcieniu czerwieni.
Piękny stan zachowania. Typowy dla wzorów ślad po zszywaczu po wyjęciu z oryginalnej książeczki. Prawe rogi minimalnie zaokrąglone.
Ogromna rzadkość i jedno z największych odkryć w dziale polskiego pieniądza papierowego.
Znakomity banknot z drugą najwyższą notą w rejestrze PMG.

Literatura: Miłczak B23Wa2

                                                   

4508 – Polski Skarb Wojskowy, 10 koron 1914 - edycja druga - RZADKIE

mw_10_15

Stan zachowania: 3
Cena wywoławcza: 300 PLN

Polski Skarb Wojenny to organizacja niepodległościowa powołana 25 sierpnia 1912 w Zakopanem na zjeździe zwolenników walki czynnej. Inicjatorem jej powstania był Józef Piłsudski. Ruch ten miał na celu gromadzenie funduszy na działalność polskich organizacji paramilitarnych w Galicji. Na ewentualność wojny, zgromadzone fundusze miały być przekierowane na budowę kadr wojska polskiego.
Rzadko spotykany nominał.
Banknot kilkukrotnie łamany przez pole.
Dobra prezencja.
Wymiary: 12.8 cm x 9 cm

Literatura: Lucow 487 (R5), Jabłoński 679

                                      

4528 – PWPW, komplet kart papierów wartościowych ze znakiem wodnym (27 szt.) – RZADKIE

mw_10_16

Cena wywoławcza: 1 000 PLN

Bardzo ciekawy i rzadko widywany komplet kart pochodzących z Materiałów Poglądowych na II Krajową Konferencję "Systemy Zabezpieczeń Dokumentów Bankowych Przed Fałszerstwem" w Warszawie z 1993 roku.
Wśród nich wiele ciekawych znaków jak Wysocki i Piłsudzki.
Karty A4 w segregatorze PWPW.

                             

e

5230 – Irak, 1 dinar 1931 (1942) - PMG 58 - RZADKI

mw_10_17

Stan zachowania: PMG 58
Cena wywoławcza: 7 000 PLN

Dużej rzadkości banknot w niespotykanym stanie zachowania.
Przełamany pionowo przez pole, reszta wyśmienita.
Prezencja stanu bankowego. Naturalny.
Druga najwyższa nota w rejestrze PMG, tylko jeden egzemplarz oceniony wyżej.

Literatura: Pick# 18a

                                     

5677 – USA, Gold Certificate, 100 dolarów 1882 - Teehee & Burke - PMG 20

mw_10_18

Stan zachowania: PMG 20
Cena wywoławcza: 4 000 PLN

Podpisy Teehee & Burke.
Wersja z małą, czerwoną pieczęcią.
Obiegowy, ale nadal ponadprzeciętnie zachowany egzemplarz.
Rzadki banknot w naturalnym stanie zachowania. 

Literatura: Friedberg 1214

                                

f

6063 – Warszawa, karty na drzewo 1919-1920 (5 szt.)

mw_10_19

Stan zachowania: 1
Cena wywoławcza: 560 PLN

Rzadkie.
Każda w innej barwie.
Wymiary: 22 cm x 26.5 cm

                              

6421 – Obóz Mittelbau, 5 marek ND (1943-45) - DUŻA RZADKOŚĆ

mw_10_20

Stan zachowania: 3
Cena wywoławcza: 2 500 PLN

Obóz Mittelbau to obóz niemiecki w Turyngii założony w sierpniu 1943 roku, który składał się z licznych podobozów.
Uznaje się, że do niewolniczej pracy w podziemnej fabryce wykorzystano ok. 60 tysięcy więźniów.
Przedstawiony egzemplarz był środkiem płatniczym dla strażników w obozie Mittelbau.
Bardzo wysoki, skrajnie rzadki nominał.
Obiegowy egzemplarz, ale nadal ponadprzeciętny.
Naturalny.

                                                  

6590 – Pierwsza Fabryka Lokomotyw w Polsce, 500 mkp 1923

mw_10_21

Cena wywoławcza: 2 500 PLN

Rzadka, charakterystyczna i poszukiwana akcja.
Projekt J. Mehoffera.

Literatura: Koziorowski 1126-6

                          

g

7138 – Rzym Prowincjonalny, Syria, Marek Salwiusz Oton, Brąz

mw_10_22

Stan zachowania: +4
Cena wywoławcza: 2 000 PLN

Brąz Marka Salwiusza Otona, jednego z najkrócej panujących cesarzy. Panował jedynie 3 miesiące, między 15 stycznia a 16 kwietnia 69 roku.
Egzemplarz pochodzący z Aukcji Freeman & Sear, Mail Bid Sale z 08.2006 roku.
Rzym Prowincjonalny
Syria, Marek Salwiusz Oton (69), Denar 69, mennica Antiochia
Awers
: Głowa cesarza bez wieńca zwrócona w prawo, IMP M OTHO CAESAR AVG TR P.
Rewers
: Securitas stojąca w lewo, w prawej ręce trzymająca wieniec, w lewej berło, SECVRITAS P R.
Średnica 28 mm, waga 14.56 g

Oferowany brąz został wybity w imieniu najkrócej panującego spośród czterech władców tzw. "roku czterech cesarzy": Galby, Otona, Witeliusza i Wespazjana (8 czerwca 68 - 22 grudnia 69 r.). Po krwawym zamordowaniu Galby Oton, który na ten mord więcej niż zezwolił, na rewersie swego denara składał deklarację, że oto ludność Rzymu może czuć się bezpieczna - jak się okazało deklaracja ta nie miała pokrycia, gdyż legiony Germanii Dolnej obwołały cesarzem swego namiestnika, Witeliusza, który zadał nad Padem poważne straty wojsku Otona. Oton zaś, nie chcąc kontynuować bratobójczej wojny, popełnił samobójstwo po raptem trzech miesiącach rządów.

Literatura: RPC 4320

                             

7241 – Cesarstwo Rzymskie, Galba, Sesterc - EKSTREMALNIE RZADKI

mw_10_23

Stan zachowania: +3
Cena wywoławcza: 3 500 PLN

Ekstremalnie rzadki sesterc Galby.
W serwisie Coinarchives tylko 1 notowanie, zdecydowanie słabiej zachowanej sztuki.
Moneta pochodząca z aukcji Freeman&Sear, Mail Bid Sale z 08.2006 roku.
Egzemplarz w pięknej czekoladowej patynie.
Cesarstwo Rzymskie
Galba (68-69), Sesterc 68, mennica Rzym
Awers
: głowa cesarza w wieńcu laurowym zwrócona w prawo, IMP SER GALBA CAESAR AVG TR P.
Rewers
: Wiktoria stojąca w prawo, trzymająca wieniec i gałązkę palmową, w polach litery SC.
Średnica 36 mm, waga 25.88 g

Literatura: RIC 356, BMCRE 102

                         

7508 – Cesarstwo Bizantyjskie, Anastazjusz I, Solidus - NGC Ch MS - ZNAKOMITY

mw_10_24

Stan zachowania: NGC Ch MS
Cena wywoławcza: 3 500 PLN

Znakomicie zachowany solidus Anastazjusza I.
Egzemplarz z wyraźnie zachowanym, intensywnym lustrem menniczym.
Moneta otrzymała w gradingu NGC maksymalną ocenę za jakość bicia 5/5 oraz za powierzchnię 5/5.
Piękna sztuka.
Cesarstwo Bizantyjskie
Anastazjusz I (491–518), Solidus 507–518, mennica Konstantynopol, 10 oficyna
Awers
: popiersie cesarza na wprost, trzymającego włócznię i tarczę, DN ANASTASIVS P P AVG.
Rewers
: Wiktoria stojąca w lewo, trzymająca długi krzyż, przed nią gwiazda, w odcinku CONOB, VICTORIA AVGGG I.
Złoto, waga 4.49 g

Literatura: Sear 3

                        

h

8067 – Niemcy lub Szwajcaria, Mainz lub Zurych, Otto III, Denar - EKSTREMALNIE RZADKI

mw_10_25

Stan zachowania: 2
Cena wywoławcza: 5 000 PLN

Ekstremalnie rzadki denar. Bardzo ładnie zachowany.
Niemcy, Mainz lub Zurych, Otto III (983-1002), Denar 980-990
Awers
: głowa cesarza w lewo.
Rewers
: krzyż w obwódce ciągłej.
Średnica 17 mm, waga 0.97 g

Peter Ilisch napisał o tym interesującym typie monety na łamach NNB w czerwcu 2014 roku (str. 215-217) w swoim artykule „Moneta szwajcarska z czasów Otto III”. Dannenberg wymienił i opisał ten typ pod nr 1268 jako nieokreślony, ale podejrzewał Mainz jako możliwe pochodzenie. P. Ilisch jednak podejrzewa Zurych jako najbardziej prawdopodobną mennicę tego denara, który prawdopodobnie został wyprodukowany w południowej Szwabii, ze względu na rodzaj i wagę krążka, a także stylistykę. 

Literatura: Dannenberg 1268 (jako nieokreślony)

                          

8050 – Litwa, Grzywna XIV wiek, 3 nacięcia - certyfikat autentyczności

mw_10_26

Stan zachowania: +2
Cena wywoławcza: 2 000 PLN

Grzywna z trzema nacięciami.
Egzemplarz wraz z certyfikatem autentyczności podpisanym przez Eugenijusa Ivanauskasa.
Srebro, długość 128 mm, waga 107.70 g

                             

8521 – Rosja, Mikołaj I, Rubel zaślubinowy Petersburg 1841 СПБ НГ - RZADKOŚĆ

mw_10_27

Stan zachowania: +2/-1
Cena wywoławcza: 8 000 PLN

Piękny medal zaślubinowy carewicza Aleksandra z Marią Aleksandrowną, księżniczką hesko-darmsztadzką i reńską z 1841 roku.
Mennicze medalowe lustro, sporadyczne miejscowe zarysowania, które w ogóle nie rzutują na ogólną prezencję.
Piękna sztuka.
Średnica 36 mm, waga 20.72 g

Literatura: Bitkin 903 (R1), Diakov 563.2 (R2)

                            

8637 – Szwecja, Karol IX, Talar Sztokholm 1598 - RZADKI

mw_10_28

Stan zachowania: 2
Cena wywoławcza: 20 000 PLN

Rzadki talar Karola IX króla Szwecji w latach 1604–1611, wcześniej regenta Szwecji w latach 1599–1604 oraz księcia Sudermanii (Södermanland).
Talary z lat 1598-1600 są jedyną obiegową monetą w szwedzkiej historii numizmatycznej, na której nie widnieje portret króla. Często nazywa się je talarami bezkrólewia. Egzemplarze w prywatnych zbiorach stanowią rzadkość.
Mincerzem w mennicy sztokholmskiej w roku bicia prezentowanego talara był Gillis (Julius) Coyet.
Awers
: imię Jahve w promienistej aureoli, MONETA NOVA.
Rewers
: ukoronowana tarcza pięciopolowa ze skróconą datą po bokach, REGNI SVECIÆ.
Średnica 42 mm, waga 28.37 g

Literatura: Ahlstrom 6 (R), Davenport 8713

                    

8651 – Szwecja, Karol XII, Medal Pokój w Altranstadt 1706 - BARDZO RZADKI

mw_10_29

Stan zachowania: -1
Cena wywoławcza: 5 000 PLN

Bardzo rzadki medal wybity z okazji pokoju w Altranstadt w 1706 roku.
W katalogu Hutten-Czapskiego stopień rzadkości R4, aczkolwiek notowania aukcyjne pokazują, że tej pozycji praktycznie na rynku aukcyjnym nie ma.
Medal autorstwa berlińskiego medaliera Friedricha Marl, sygnowany na ramieniu króla.
Pięknie zachowany egzemplarz z medalowym lustrem.
Awers
: popiersie króla w prawo, CAROL XII D G REX SVEC.
Rewers
: posłaniec na koniu w wojskowym stroju, czapce, płaszczu, wojskowych butach z ostrogami, galopujący w lewo, unoszący rękę z proporcem z napisem FRIEDE FRIEDE (pokój pokój), DAS IST VOM HERRN GESCHEHEN & PF CXVIII.
Srebro, średnica 38 mm, waga 21.59 g 

Literatura: Hutten-Czapski 6633 (R4), HK 100b

                              

8654 – USA, 20 Dolarów Carson City 1874 CC - NGC AU55 - RZADKIE

mw_10_30

Stan zachowania: NGC AU55
Cena wywoławcza: 8 000 PLN

Rzadki, wczesny rocznik złotej 20 dolarówki z mennicy w Carson City.
Nakład jedynie 115.085 sztuk.
Moneta nieczęsto pojawiająca się w handlu w tak dobrym stanie zachowania.
O skali rzadkości waloru świadczy relatywnie niewielka ilość notowań aukcyjnych w stanie co najmniej AU 55 zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych. Ostanie, znane notowanie aukcyjne – aukcja styczniowa Heritage Auctions z 2022 roku z ceną sprzedaży na poziomie 9000 USD.
Oferowany egzemplarz posiada dobrze zachowane detale i połysk menniczy.
Waga 33.42 g

Literatura: Friedberg 176

                   

Pełna prezentacja oferty aukcji nr 10, opisy pozycji i szczegółowe zdjęcia na stronie: https://onebid.pl X Aukcja Jubileuszowa SNMW.

Autor: Józef Smurawa / Źródło: Salon Numizmatyczny Mateusz Wójcicki

Nowe zasady dotyczące ciasteczek (cookies). Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Wasze oczekiwania. W razie potrzeby można zablokować ciasteczka w przeglądarce jak to zrobić tutaj.

Akceptuję zapisywanie ciasteczek (cookie) dla tej strony:

EU Cookie Directive Module Information