Na stronach NBP ukazał się komunikat nt. emijsi monet w 2010 roku. Nowością jest to iż nie będzie planów jak to miało miejsce w latch poprzednich z podziałem na daty, nominały etc. Nie będzie też rezerwowania monet z dużym wyprzedzeniem przez firmy numizmatyczne - to zmniejszy być mozę przedsprzedaż i spekulacje.

nbp.pl/Banknoty/kolekcjonerskie/komunikat300409.pdf

Odnosze takie wrażenie, że NBP za wszelką cenę próbuje znormalizowac i ucywilizować emisję monet, ale robi to trochę po omacku.

Zmniejszenie nakaldów i duża redukcja zamówień przez sklepy, puszczenie większej ilości do sprzedaży detalicznej to moim zdaniem jest najlepsze rozwiązanie.

Zapowiada się ciekawie, zobaczymy jak to wyjdzie w tzw, praniu. Jednak informacja o nietoperzu sie potweirdza.

Cóż, pozostaje czekać i mieć nadzieję, że 95% nakładu ciekawszych monet nie popłynie od razu do pośredników. Jak to miało miejsce 21 ubiegłego miesiąca.
Nie wiem jak to jest ale logicznie byłoby ustalić limity: ~70% nakładu dla sklepów, reszta do oddziałów w całym kraju bo zakrawa na ironię fakt, że osoba 678 czy 567 w kolejce nie dostała monety co ma nakład 100tys...

To co robi NBP ( i oficjalnie podaje do publicznej wiadomości ) , to tylko część prawdy ... wcale bym się nie zdiwił jak powstanie nowa spółka sprzedająca i rozdielająca monety firmom która zawsze zarobi na monetach bo tylko od niej będzei można dokonać zakupu . Jak myślisz kto w tej spółce będzie miał udziały ? .
Moje domysły wcale nie są bez podstaw ponieważ mam do czynienia z NBP w kwesti monet kolekcjonerskich . Systematycznie od kilku lat są zawsze problemy żeby otrzymać ilość zamawianych monet , mało tego doszło do takich wręcz żałosnych paradoksów żę pomimo złożenia zamówienia na monety 2zł NG , jeden z oddziałów NBP w dniu wydania podjął decyzję , że zamiast zamówionej w lipcu ub. roku ilości postanowił przydzilić 2sztuki dwójki Jaszczurki do zamówionej jednej srebrnej ...tym samym wyszedłem na durnia trzymając kilka miesięcy w gotowości kasę na ilość przyjętą w zamówieniu . A żeby już całkiem było śmiesznie to w dniu odbioru monet byłem świadkiem jak paniusa ( koleżanka kasjerki odbierałą kilkadziesiąt sztuk dwójki z Jaszczurką . Jak pokazałem skarbnikowi z tego NBPu wydruki aukcji z Allegro po ile monet sprzedają osoby bez dz. gospodarczej ( setki sztuk ,ba nawet po 1000szt moneyt w ramach jednej aukcji , to mi dalekj mówił że to nieprawda i niemożliwe . Ciekaw też byłem reakcji i co powie gdy mu pokażę sprzedaż przez jednego Allegrowicza ponad 600 sztuk woreczków z Jaszczurką ...szkoda gadać - w oddziale NBPu powiedziano mi że to przekręt . Może i przekręt ... tylko żę sprzedający już otrzymuje pozytywne komentarze do tych aukcji .
Więc reasumując - brudy i nieczyste zagrywki poza oficjalnymi informacjami NBP to chleb powszedni .
ps.
ciekawi mnie jak zakończy się słynna na Allegro przedsprzedaż złotej monety 25zł Polska Droga do Wolności lub jak ktoś lubi poszukać na Allegro w zakończonycyh aukcjach :
Wybory 4 Czerwca 1989 r.
gdzie niby NBP zredukowało zamówienia o 91% , a na Allegro ktoś tej monety sprzedał ponad 2 tysiące sztuk . Wychodzi na to że trzeba byłoby zamówić w NBP bez małą cały nakład tego tematu , aby teraz móc sprzedać te 2000szt.
A już najbardziej to współczuję tym kupującym , którzy na aukcjach priv za kwoty Kup Teraz 185-190zł kupowali według opisu po kilkadziesiąt i więcej monet płącąc oczywiście tyle ile podano w nawiasie w opisie aukcji .

zdrówka

Kolega Talary poruszył bardzo ważną kwestię - uczciwość i różnicę między dekalracjami, a rzeczywistymi działaniami naszego monopolisty.

Największym problemem było i nadal jest to, że grupa ''inwestrów'' i zwykłych cwaniaków prbówała i nadal próbuje naszym (kolkcjonerów kosztem) zarobić. Wszyscy dwa lata temu uwierzyli, że trafili na kurę znoszącą złote jaja, że zawsze się znajdą kolekcjonerzy pragnąc posiadać przewartościowan nowe monety.

Pomysł, że nic nie bedziemy wiedzieć na temat przyszłoroczynych emisji jest oryginalny. Przypominać to bedzie ruletkę. Proponuje, że informacje na temat wizerunku nakładu i ceny emisyjnej podawać do informacji publicznej w dniu emisji ( najlepiej tylko przez wywieszeniu w oddziałach informacji na tablicy ogloszeń) Wtedy już nie bedzie żadnej przedsprzedaży, spekulacji, a abonamenty (które według mnie są pożytyczne dla stabilizacji rynku) stracą rację bytu. Będziemy mieli wtedy dopiero rozrywkę i polowanie na monety.

będzie totalna partyzantka, ale to chyba jedyne sensowne wyjście z tej patowej sytuacji:).

partyzantka już trwa ... właśnie nastąpiły zmiany w planie na 2009r .
zdrówka życzę wszystkim inwestorom .
ps. a swoją drogą jak prowadzę od 20 lat DG , to nie spotkałem się w Polsce z drugą tak beznadziejnie głupio prowadzoną polityką dystrybucji w temacie monet kolekcjonerskich z NBPu .
I prawdę mówiąc przy tak potężnych manipulacjach emisji monet przez emitenta nasłanie na nich kogoś z CBŚu , UOKiK czy kontroli NIK to zwykła formalność czasowa .

co by nie było ciekawie sie zapowiada jesli chodzi o tematyke :)
-kolejna odsłona 'Historii jazdy poskiej" i 'zwierząt'
-grechuta
-no i oczywiście nowa seria 'Wielkie bitwy', mysle ze będą sie cieszyc podobnym zainteresowaniem co jazda polska, w końcu sa powiazane tematycznie :) domyślam sie ze to równiez bedą monetki prostokątne, bo ciężkoby było zilostrowac cos związanego z bitwa na tak małym formacie i jeszcze ogrągłym, chyba ze zastosują wizerunki symboliczne, to np 2 nagie miecze, ale większy urok miałyby chyba bardziej skąplikowne rewersy :laugh: