Spóźniliście się z artykułem o czyszczeniu monet. Było w nim że 10gr z 1840 jest bardziej miedziana niż srebrna a ja ją wyczyściłem płynem do srebra :( Kompletna porażka. To po kiego ch**a w katalogu jest napisane, że srebrna!

No to w takim razie korzystałeś z kiepskiego katalogu. Zdybyś użył dobrego np. świetnego katalogu kolegi Shivera: www.m4n.pl/monety/022/9087m022.xml byś wiedział, że srera w monecie jest bardzo mało - około 20 % (Ag 194) kiepska próba srebra.

Ja czyściłem takim płynem kolczyki żonie ;) na tym moje doświadczenie się kończy. Ale tak serio wiem że nasze współczesne sreberka źle znoszą takie kąpiele. Więc osobiście nie polecam.

arvelag napisał:


Czyli obojętny plastik tego samego renomowanego producenta w klaserze jest gorszy od plastiku użytego w holderach?

Mam wrażenie że to opinia oparta o pierwszy kupiony klaser producenta który użył agresywnego plastiku bo był tani. Jeśli tak nie jest proszę o wyprostowanie.

Witam wszystkich. Mam pytanie: Czy opłaca mi się kupić holdery(np.: www.allegro.pl/item572372865_holdery_na_..._szt_leuchtturm.html ) i przełożyć do nich wszystkie moje 2zł GN z klasera? Podobno trzeba zmieniać holdery po 5 latach? Według mnie to bardzo dobry i bezpieczny sposób przetrzymywania dwójek. Mam racje?
Z góry dziękuje za pomoc

Ja tam trzymam dwójeczki w kapslach, moim zdaniem o wiele ładniej się przezentują niż w holderach

Kapsel kapslowi nie równy , podobnie jak holder.Uważam ,że w jednym jak i w drugim prezentują się dobrze pod warunkiem ,że nie kupujemy taniego badziewia ( raz kupiłem ).:blush:

Jakiej firmy kupować kapsle na 2NG???

Ja używam firmy LEUCHTTURM .

Ja również używam tylko sprawdzonych na rynku numizmatycznym firm:

Leuchtturm

Hartberger

Jamoje GN przechowuję od kilku lat w klaserze Fishera i żadnych oznak zniszczenia nie widze.:)

a moge prosic o opinie na temat firmy kolekcjoner?
będe bardzo wdzięczny

Ja mam i jestem zadowolony

ja również stosuje kapsuły kolekcjoner i nie mam zarzutów

Ja swoje dwójki zgrzewam w koszulki kristal czy to dobrze--żadnychskutów ubocznych nie widzę czupurd

meszuzel napisał:


Niedawno kupiłem w jednym z warszawskich sklepów numizmatycznych współczesną polską lustrzankę, a na miejscu okazało się, że moneta ma niezbyt ładby nalot (osad?) o którym nie było mowy w opisie aukcji. Pan ze sklepu zaproponował mi, że monetę wyczyści w specjalnym płynie, a po tej kąpieli moneta będzie "jak nowa". I faktycznie, osad w większej części zniknął, za to na pozostałej części "lustra" pojawiły się małe plamki/pyłki/zarysowania (po osuszaniu) - nie wiem dokładnie co, bo za monetę podziękowałem.
I również nie polecam nikomu czyszczenia monet, bo efekty nie są, mówiąc oględnie, powalające. A dzięki temu "eksperymentowi" (jestem wdzięczny za możliwość podziwiania efektów czyszczenia bez narażania własnych monet na szwank ;-) ) przynajmniej dowiedziałem się, że co najmniej 2 numizmaty z mojego zbioru były wcześniej czyszczone (wcześniej nie wiedziałem, czemu są takie "dziwne").

Osobiście używam kapsli Leuchtturm, dobre są jeszcze Lindnera. Natomiast co do holderów to faktycznie czytałem, że po kilku latach powinno się je wymienić i że mimo wszystko nie pozostają bez wpływu na monety w nich trzymane. Fakt, że są różne na ten temat opinie, ale wątpliwości postarałem się rozstrzygnąć na korzyść kapsuł. Zakupiłem ponad 100 opakowań różnych typów prosto z Niemiec (w 3 przesyłkach) i przepakowałem co ważniejsze i ciekawsze monety w kapsuły.

Na poczatek witam wszystkich, jestem nowym uzytkownikiem forum, choc witryne odwiedzam od roku co najmniej :)

I pytanie/prosba:

Od dluzszego czasu rowniez nosze sie z zamiarem zakupu 'ochraniaczy' na monety, glownie 2 zl GN. Trzymalem swego czasu w klaserze, ale zeby zapobiec dlaszemu niszczeniu, postanowilem, ze beda to kapsle. I tu pytanie (najlepiej gdyby wypowiedzieli sie uzytkownicy, takich kapsli, choc wszystkie podpowiedzi sa cenne), czy kasple 'Schultz' sa w miare dobrej jakosci, albo kapsle (jak juz wyzej bylo pisane) 'Kolekcjoner', badz 'Numizmatyk'? Co o nich sadzicie, mozna spokojnie trzymac w nich Gn-y? 'Leuchtturm' uwazam za drogie i nie chcialbym tyle wydawac.
A co do odpowiedzi z innym for numizmatycznych, nie mam zamiaru otwierac kapsli (co podobno wplywa na ich wyrobienie), chce po prostu monete wlozyc do kapsuly i ma ona w niej spoczywac (na palecie).

Sumujac, czy warto zakupic 'Schultza', 'Kolekcjonera', 'Numizmatyka' - jesli tak to ktorego?

Z gory dziekuje za wszystkie podpowiedzi
Pozdrawiam

Ja użwywam Kolekcjonera i sądzę, że są dobre, wytrzymałe i nie zauważam nic złego.

Całkiem niedawno też zastanawiałem sie nad marką kapsli i zdecydowałem sie na kolekcjonera jak narazie wszystko jest ok.dopasowane i szczelne na wiecej spostrzeżen za wczesnie.pozdrawiam