Witamy,
Gościu
|
|
TEMAT: Witam Drogie Koleżanki i Szanownych Kolegów
-
Witam Drogie Koleżanki i Szanownych Kolegów 15 lat, 8 miesięcy temu #7068
To jest mój pierwszy wpis na forum katalogmonet.pl. Stąd to szczególne powitanie.
Gratuluję dobrego pomysłu Twórcom Portalu. Joomla to także mój ulubiony CMS.
Na temat monet wiem niewiele. Wiem więcej na temat inwestowania w inne kolekcje, wiem znacznie więcej na temat marketingu.
I od razu proszę o udział w odpowiedziach na moje pytanie: Czy Narodowy Bank Polski może w każdej chwili, samowolnie \"dobić\" każdą monetę - tak jak to zrobił z Sokołem wędrownym? Najpierw 50 tys. sztuk, później kolejne nakłady, łącznie do 90 tys. Czy taka polityka zdarzała się już NBP wcześniej (i może się zdarzyć w przyszłości), czy też jest to jedyny, naganny czyn, wpadka, której NBP nie powtórzy.
Od odpowiedzi na to pytania zależy moja decyzja, czy zainwestuję w polskie monety. Uczciwość w biznesie polega między innymi na tym, że warunki współpracy są dla każdej ze stron jasne i stałe. Są to powszechnie respektowane zwyczaje. Narodowy Bank Polski powinien o tym wiedzieć. -
Odp:Witam Drogie Koleżanki i Szanownych Kolegów 15 lat, 8 miesięcy temu #7072
proszę zapoznać się ze stroną nbp, na której można odszukać nakłady monet...nawet wstępna analiza umożliwi ci samo-odpowiedź; poza tym proszę o sprecyzowanie pytania dot. inwestycji: czy ma to być inwestycja w monety rocznika 2008 i roczników przyszłych? zakupy hurtowe? ...jeśli tak to sugeruję raczej bardzo staranne przemyślenie tego kroku. ( proszę prześledzić ceny emisyjne monet 2008 w porównaniu do tzw. \"promocji\" w sklepach numizmatycznych oraz cen osiąganych na aukcjach \"allegro\" ) -
Odp:Witam Drogie Koleżanki i Szanownych Kolegów 15 lat, 8 miesięcy temu #7075
Witaj Janie.
WItamy CIę serdecznie na IKM, mamy nadzieję, ze strona będzie CI służyła. Tak na marginesie, mnie również Joomla się podoba - choć znam jej dopiero znikomy %:)
Jeśli chodzi o dobicie monet, to NBP może zwiększyć ilośc monet w danej emisji, ale tylko przed jego emisją. O emisji juz mogiła, nie da rady.
Druga sprawa to taka, ze takie chocki klocki jakie mają miejsce teraz zdarzyły się po raz I, także jako inwestycja 2008 rok jest spalony.
A na pytanie czy warto inwestować? Ja uważam, zę warto ale uzyłbym złowa lokować kapitał. Rynek monet zaczyna przypominać giełdę. Przeplatająca się bessa i hossa. Po drastycznych spadkach, któym kulminacja przypadła na lipiec, ceny wielu monet odbiły się od dna i Ci ktryz kupowali w lipcu ju teraz są kilkanaście % do przodu.
Jednym słowem śledź naszą stronę a będzie Ci łątwiej.
Pozdrawiam -
Odp:Witam Drogie Koleżanki i Szanownych Kolegów 15 lat, 8 miesięcy temu #7078
Piotrze_k84 to jest optymistyczna, zachęcająca informacja. Zgadzam się: lokowanie - czy inwestowanie - kapitału powinno przede wszystkim uwzględniać dopuszczalne straty. To jest najważniejszy element zarządzania ryzykiem.
Utwierdź mnie raz jeszcze w moim wstępnym przekonaniu: Jeśli NBP wyemitował monetę (pół roku temu) i jest ona już na rynku, to nie może (NBP) jej już powtórnie emitować, zwiększając nagle nakład o 50 tys. sztuk (bo np. okazało się, że osiąga 5 krotne przebicie ceny emisyjnej). Czy prawidłowo rozumuję?
Serdecznie Pozdrawiam - także kolegę pharax -
|
Moderatorzy: bartek
Wygenerowano w 0.18 sekundy