10 złotych - 100. rocznica TOPR
Jeśli chcesz dodawać kolejne pozycje do swojej kolekcji skorzystaj z konta Premium - konto możesz kupić <TUTAJ>
Dla kont zwykłych możliwe jest zarządzanie kolekcją tylko do 10 wpisów.
Konto Premium możesz kupić <TUTAJ>
Pytania? Sugestie? Zapraszamy tutaj do dyskusji.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe – ochotnicza organizacja (stowarzyszenie) zajmująca się ratownictwem górskim na obszarze polskich Tatr.
Projekt powołania stowarzyszenia zajmującego się ratownictwem górskim powstał w 1908 r. Śmierć Mieczysława Karłowicza, który zginął zasypany przez lawinę, przyspieszył prace nad powstaniem organizacji, zarejestrowanej ostatecznie 29 października 1909 r. pod obecną nazwą. Prezesem stowarzyszenia został Kazimierz Dłuski, naczelnikiem gen. Mariusz Zaruski, a siedzibą TOPR-u – Dworzec Tatrzański.
1910 r. - w akcji ratunkowej na północnej ścianie Małego Jaworowego Szczytu, zginął jeden z ratowników – Klemens Bachleda – który nie usłuchał naczelnika, wzywającego go do powrotu słowami "Klimku, wracajcie". Pomimo jego poświęcenia, ranny taternik Stanisław Szulakiewicz zmarł, niedoczekawszy się pomocy.
1940 r. - ratownicy zgodzili się przyjąć propozycję niemieckiego okupanta i przywrócić działalność TOPR-u, który funkcjonował w czasie wojny pod nazwą Freiwillige Tatra Bergwacht.
1952 r. - Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zostało włączone w strukturę Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a cztery lata później ratownicy działali już pod nazwą Grupy Tatrzańskiej GOPR.
1963 r. - po raz pierwszy użyto śmigłowca w akcji ratunkowej TOPR-u. Był to SM-1, pilotowany przez Tadeusza Augustyniaka. Helikopter przetransportował turystę ze złamaną nogą z Doliny Pięciu Stawów Polskich do zakopiańskiego szpitala.
1974 r. - ratownicy wzbogacili się o pierwszego psa posiadającego licencję psa lawinowego. Był to "Cygan" – owczarek niemiecki.
1991 r. - TOPR usamodzielnił się, wychodząc ze struktur GOPR-u.
1992 r. - ratownicy tatrzańscy otrzymali od prezydenta Lecha Wałęsy śmigłowiec PZL W-3 Sokół, który mógł zawisnąć nieruchomo w powietrzu, co znacznie przyspieszyło przebieg akcji ratunkowych. Dwa lata później, 11 sierpnia 1994, śmigłowiec ten uległ katastrofie, w wyniku której zginęło dwóch pilotów (Bogusław Arendarczyk i Janusz Rybicki) oraz dwóch ratowników (Janusz Kubica i Stanisław Mateja).
1995 r. - TOPR zaczął korzystać z nowego "Sokoła" obsługiwanego przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Początkowo maszyna stacjonowała w Zakopanem tylko sezonowo, od roku 2000 przeniesiono ją tu na stałe.
1999 r. - TOPR został przyjęty w poczet członków Międzynarodowego Komitetu Ratownictwa Alpejskiego (IKAR).
2003 r. - miał miejsce najtragiczniejszy jak do tej pory wypadek lawinowy w polskich Tatrach. 13-osobowa wycieczka licealistów z Tychów zmierzająca na Rysy, została zasypana lawiną, która pochłonęła 8 ofiar śmiertelnych. Drugiego dnia akcji ratunkowej miała miejsce awaria "Sokoła", podczas której zepsuły się kolejno oba silniki śmigłowca. Henrykowi Serdzie udało się wylądować autorotacyjnie, jednak został zwolniony z pracy przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, zarzucające mu łamanie przepisów lotniczych. Pilot został uniewinniony od zarzutu spowodowania niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym, a w 2005 zasiadł ponownie za sterami wyremontowanego "Sokoła", eksploatowanego od tej pory bezpośrednio przez TOPR.
Źródło: pl.wikipedia.org