Ciemne chmury nad numizmatyką ???
Dla jednych to powód do zadowolenia a dla innych niemalże klęska. Cieszą się kolekcjonerzy, smucą inwestorzy. Od kilkunastu dni to temat numer jeden na numizmatycznych forach internetowych. Mowa o lawinowym spadku cen monet, który towarzyszy nam od pewnego czasu. Dla wielu to wręcz nie do pomyślenia, że ceny w tak szybkim tempie pikują w dół. A czy do pomyślenia było, kiedy ceny monet rosły w oczach o kilkanaście procent tygodniowo? Warto na spokojnie się nad tym zastanowić.






Od pewnego czasu na aukcjach internetowych pojawiają się w sprzedaży foldery emisyjne. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że sprzedawane są same foldery – bez monet. Zestawy moneta + folder byłby i są popularne, ale żeby sprzedawać same foldery? Czy nastaje nowa moda wśród kolekcjonerów monet? Czy jest to domena tylko kolekcjonerów, czy też widzą w tym także zysk inwestorzy?
Kiedy w niedzielę 22 marca 1609 r. na świat przyszedł syn Zygmunta III Wazy zwany Janem, Rzeczpospolita szlachecka od wielu już lat borykała się z pogłębiającym się kryzysem gospodarczym wywołanym przez liczne wojny, które ostatnio prowadziła. Świeże w pamięci mieszkańców Korony było zwycięstwo pod Cecorą 14 lat wcześniej, które powstrzymało reakcję Turcji na zajęcie przez Polskę Mołdawii. Zaledwie kilka lat przed narodzeniem Jana Polska uwikłała się w wieloletnie wojny ze Szwecją, które od początku przybrały dla Rzeczpospolitej niekorzystny obrót.
W wyniku drugiego rozbioru Polski w 1793 roku, Wielkopolska, część Mazowsza oraz szereg innych ziem znalazły się w granicach Królestwa Prus. W tym samym roku z ziem tych utworzono nową prowincję pod nazwą Prusy Południowe, do których wcielono również ziemie zagarnięte przez Prusy w wyniku III rozbioru. W 1796 roku, rok po upadku Rzeczypospolitej, Prusy Południowe zaczęły bić własną monetę na dawną stopę stanisławowską według ordynacji z 1766 roku. Były one bite w latach 1796 – 1797.
Patrząc na taki opis aukcji i cenę Kup Teraz 600 zł wydawać by nam się mogło, że jest to bardzo atrakcyjna oferta. Komuś się tak spieszy z tą transakcją, że nawet się pomylił w opisie i zamiast symbolu wagi g napisał gr. Co za ofiara – pomyślimy. Pospieszmy się aby ktoś nas nie uprzedził z zakupem.
Złote bieliki emitowane przez NBP są chyba najpopularniejszymi monetami bulionowymi w naszym kraju. Od pewnego czasu pilnie śledzę ich ceny zarówno w NBP jak i na aukcjach internetowych. Mają one do siebie to, że ich cena zmienia się każdego dnia wraz ze zmianą kursu złota. Znajomość rynku złota i obserwacje cen mogą pozwolić inwestorom uchwycić monet, kiedy to ceny będą niższe i wtedy dokonać zakupu. W tabeli zgromadziłem ceny bielików w NBP od 14.05. do 18.06 żeby pokazać jak one się zmieniają w czasie.